Blog: marta830324

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta830324
marta830324

nie udalo sie ,moj serduszka przestaly dla mnie bic.tak sie cieszylam ze wszystkop bedzie dobrze,ze tak malo zostalo a Szymon i Janek beda z nami.
rzymam kciuki za wszystkie przyszle mamy.
probowalalm opisac swoja historie ale sie nie udalo.jsli chcecie sie dowiedziec jak to bylo kopiuje rozmowe moja kolezanka.... 
natka (8-03-2009 22:06)
moze niejstes w stanie pisac ale jak do tego doszlo? jesli niechcesz to niepisz-zrozumiem-przeciez dzien wczesniej pisalysmy na gg i bylo wszystko wporzadku
Marta (8-03-2009 22:06)
jak byc matka nie majac dzieci
Marta (8-03-2009 22:07)
tak wniedziele bylo wszystko ok
Marta (8-03-2009 22:07)
w nocy o 3 obudzily mnie skurzce
Marta (8-03-2009 22:07)
mmyslalam ze na rwolnienie
Marta (8-03-2009 22:07)
ake sie poworzyly 3 razy
Marta (8-03-2009 22:07)
potem juz sie plamienie pokzalo
Marta (8-03-2009 22:07)
pojechalismy szybko do szpitala
Marta (8-03-2009 22:08)
tomek mnie ubierakl, mama pakowala
Marta (8-03-2009 22:08)
w szpitalu pol gpdz z boalmi czekalam na lkarza
Marta (8-03-2009 22:08)
niezawolali go od razu
Marta (8-03-2009 22:08)
kazali czekac az kobieta kora przyjechala do porodu urodzi
Marta (8-03-2009 22:08)
gdy zrobilaM SIE NIEGRZECZNA POLOZNA SPYTALA DLACZEGO NA NIA KRZYCZE
Marta (8-03-2009 22:09)
nie rozumiala ze wlasnie trace dzieci
Marta (8-03-2009 22:09)
zadzwonila po lekarza
Marta (8-03-2009 22:09)
powioedziala ze ma przyjsc bo JKAKAS PACJETKA PANIKUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Marta (8-03-2009 22:09)
przyszedl zabadal mnie powiedzial
Marta (8-03-2009 22:09)
BEZNADZIEJNA SYTUACJA
Marta (8-03-2009 22:10)
WSZYSTKO BYLO JUZ W POCHWIE
Marta (8-03-2009 22:10)
NIE WIERZYL ZE W CIAGU GODXZ TAK SZYBKO SIE TO ROWZINELO
Marta (8-03-2009 22:10)
byl sam
Marta (8-03-2009 22:10)
powiedzial ze mnie podlacza na podtzrymanie skurczy
Marta (8-03-2009 22:10)
raz na 30 przypadkow zadarza sie ze sie wszystko cofnie spowrotem
Marta (8-03-2009 22:11)
lerzalam ze skurczami od 4-6
Marta (8-03-2009 22:11)
potem zaczeli schodzic sie lekarze
Marta (8-03-2009 22:11)
wody piotrka odeszly
Marta (8-03-2009 22:11)
a lekarze poszli na narade co robic
Marta (8-03-2009 22:11)
na ratunek dla moich dzieci bylo za pozno
Marta (8-03-2009 22:11)
powiedzieli mi kazdy jak mnie po kolei badalo
Marta (8-03-2009 22:11)
a lekarzy bylo 8
Marta (8-03-2009 22:12)
ze moje dzieci nie maja szans na ratunek
Marta (8-03-2009 22:12)
a jsli tak
Marta (8-03-2009 22:12)
TO MAJA TYLKO JEDEN WOLNY INKUBATOR~!!!!!!!!!!!!!
Marta (8-03-2009 22:12)
DO POZNANIA NIE MOGLI MNIE WYSLAC
Marta (8-03-2009 22:12)
ZA DLUGO CZEKALI Z TAKA DECYZJA
Marta (8-03-2009 22:12)
POTEM RANSPORTU NIE PRZEZYLYBY ANI DZIECIE ANI JA
Marta (8-03-2009 22:12)
TOMEK BYL; ZE MNA
Marta (8-03-2009 22:13)
WYZYWAL JAK MAJA CZELNOSC ROBIC WYKICZANKE MIEDZY DZIECMI
Marta (8-03-2009 22:13)
zanim wrocili z narady mialam krwotok
natka (8-03-2009 22:13)
to straszne co piszesz
Marta (8-03-2009 22:14)
gdy to zobaczyli widzialam jacy sa bezradni
Marta (8-03-2009 22:14)
powiedzieli tomkowi
Marta (8-03-2009 22:14)
ALBO SYN ALBO ZONA
Marta (8-03-2009 22:14)
tomek dzieci skreslil
Marta (8-03-2009 22:14)
wiedzial ze walcza o mnie
Marta (8-03-2009 22:14)
powiedzieli ze mam rodzic
Marta (8-03-2009 22:14)
ale mialam za male skurcze
Marta (8-03-2009 22:15)
oboje byli polozeni pos;ladkowo
Marta (8-03-2009 22:15)
zanim przyszli z obardy janek byl bez wod okolo godz
Marta (8-03-2009 22:15)
jego nozki juz bylo widac z pochwy
Marta (8-03-2009 22:15)
zacezli go wyciagac
Marta (8-03-2009 22:15)
widziala te male sine nozki
Marta (8-03-2009 22:15)
potem pokazaly sie kolanka
Marta (8-03-2009 22:15)
potem maly brzuszek
Marta (8-03-2009 22:16)
a potem na sile go wyciagneli bo nie mogli dac rady
Marta (8-03-2009 22:16)
wyszarpneli go ze mnie jak kawal miecha
Marta (8-03-2009 22:16)
 widzialam jak go ordynator podawal komus
Marta (8-03-2009 22:16)
byl zwrocony do mnie twarzyczka
natka (8-03-2009 22:16)
jejku to straszne
Marta (8-03-2009 22:16)
mial taki sliczny maly nosk
Marta (8-03-2009 22:16)
taka mala glowke
Marta (8-03-2009 22:16)
i byl TAKI SLICZNY
Marta (8-03-2009 22:17)
byl wiekszy od szymona
Marta (8-03-2009 22:17)
mial 6700gram
Marta (8-03-2009 22:17)
i 30 cm
Marta (8-03-2009 22:17)
nie zyl!!!!!!!!!!!!!!!
natka (8-03-2009 22:17)
;(
Marta (8-03-2009 22:17)
udusil sie
Marta (8-03-2009 22:17)
skurzce ustaly
Marta (8-03-2009 22:17)
krwook trwal
natka (8-03-2009 22:17)
o boze
Marta (8-03-2009 22:17)
wiec niegiem lcieli na cesarke
Marta (8-03-2009 22:17)
obudzilam sie po
Marta (8-03-2009 22:17)
omek juz byl przy mnie
Marta (8-03-2009 22:17)
plakal
Marta (8-03-2009 22:18)
ale z radosci ze uratowali mnie
Marta (8-03-2009 22:18)
bylo beznadziejnie
Marta (8-03-2009 22:18)
janek lezal w inkjubatorze
Marta (8-03-2009 22:18)
szymek lezal w inkubatorze
Marta (8-03-2009 22:18)
mowil co sie dzialo
Marta (8-03-2009 22:18)
gdy czekal pod sala
Marta (8-03-2009 22:18)
podeszly do niego 3 kobiety
Marta (8-03-2009 22:18)
spytalay ktory to tydxz
Marta (8-03-2009 22:19)
jak sie dowiedzialy ze 25
Marta (8-03-2009 22:19)
powiedzialy
Marta (8-03-2009 22:19)
DAJ BOG ABY ODESZLO
Marta (8-03-2009 22:19)
bolalo
Marta (8-03-2009 22:19)
teraz wiem ze tak bylo lepiej
natka (8-03-2009 22:19)
okropne
Marta (8-03-2009 22:19)
lekarze mpwili ze bylby niepelnosprawny
natka (8-03-2009 22:19)
mi tez tak mowili
Marta (8-03-2009 22:19)
przyszla kobieta
Marta (8-03-2009 22:20)
powiedziala ze piotrek zostal ochrzczony jankiem bo ni spytala jakie byly wybrane imiona
Marta (8-03-2009 22:20)
przepraszala
Marta (8-03-2009 22:20)
wiec janek zmarl po porodzie
Marta (8-03-2009 22:20)
mial 700gram i 30cm
natka (8-03-2009 22:20)
jejku to masakra jakas!!
Marta (8-03-2009 22:20)
szymek (spytala o imie tom ka)
Marta (8-03-2009 22:20)
zmarl o 12;15
Marta (8-03-2009 22:21)
dostal duzo lkow
Marta (8-03-2009 22:21)
tomke byl z nim
Marta (8-03-2009 22:21)
mial okazje zobaczyc ich obnpoje
Marta (8-03-2009 22:21)
janka widzial zaraz po porodzie jak wynosili go w takim akwarium
Marta (8-03-2009 22:21)
przykytego pieluszka
Marta (8-03-2009 22:21)
pokazali mu go
Marta (8-03-2009 22:21)
szymka widzial tam
Marta (8-03-2009 22:22)
nie wierzylam ze to si stalo
Marta (8-03-2009 22:22)
nadal w to nie wirze
natka (8-03-2009 22:22)
ja tez niewierze
Marta (8-03-2009 22:22)
wyzwiezli mnie na sale 2 osobowa
Marta (8-03-2009 22:22)
aby ni widzuec kobit w ciazy
Marta (8-03-2009 22:22)
zaden lekarz nie umial powidziec co sie stalo
natka (8-03-2009 22:22)
jak dostalam smsa od ciebie to malo niezemdlalam-niemoglam uwierzyc
Marta (8-03-2009 22:23)
a moj nawet nie przyszedl powiedziec ze mu przykrp
Marta (8-03-2009 22:23)
moja rodzina bardzo mnie wspierala
Marta (8-03-2009 22:23)
wciaz mialam na okraglo ok 5-6 osob
Marta (8-03-2009 22:23)
dali sie wyplakac i wygadac
Marta (8-03-2009 22:23)
pochowek mial byc w czwartek
natka (8-03-2009 22:23)
plulam sobie w twarz ze to tak daleko ze niemoge byc kolo ciebie
Marta (8-03-2009 22:23)
chcialam pozegnac moje dzoeci
Marta (8-03-2009 22:24)
lekarz nie chcial mnie wypuscic
Marta (8-03-2009 22:24)
powiedzial ze nie wytryzmam psychicznie
Marta (8-03-2009 22:24)
tomk poszedl do ksiedza i przelozyl na sobote
Marta (8-03-2009 22:24)
wyszlam 2 godz przed pogbrzebem
Marta (8-03-2009 22:24)
w nocy bylam sama
Marta (8-03-2009 22:24)
balam sie
Marta (8-03-2009 22:25)
nie wiedzialam jak zareaguje jak zobacze te male trumienki
Marta (8-03-2009 22:25)
nade mna byla porodowak
Marta (8-03-2009 22:25)
byly 4 szczesliwe porody
Marta (8-03-2009 22:25)
dlaczego ja tak jak tek  kobiety nie moglam uslyszec placzy swoich dzieci
Marta (8-03-2009 22:25)
gdy weszlam do koscila i zoabczylam trumienki vos we mnie peklo
Marta (8-03-2009 22:26)
podeszlam do nich i ucalowalam je
Marta (8-03-2009 22:26)
ksiadz prowadzil msze bardzo ladnie
Marta (8-03-2009 22:26)
nie wiem nie slyszlalam
Marta (8-03-2009 22:26)
bylam wpatrzona w te trumny
Marta (8-03-2009 22:26)
i nie wierzylam ze to nie chrzest
Marta (8-03-2009 22:26)
przeciez mogl sie odbyc juz nied;lugo
Marta (8-03-2009 22:27)
rumny mial niesc moj brat i tomke choc wola byc ze mna
Marta (8-03-2009 22:27)
ale ja chcialam widziec jak choc raz przytula swoje dziecko
Marta (8-03-2009 22:27)
bylam obolala
Marta (8-03-2009 22:27)
gdy sie skonczyla msza podeszlam do rumny
Marta (8-03-2009 22:27)
wzielam ja na rece
Marta (8-03-2009 22:28)
tomek druga
Marta (8-03-2009 22:28)
podbiegl do mnie ojciec tomka
Marta (8-03-2009 22:28)
chcial ja odebrac
Marta (8-03-2009 22:28)
nie oddalam jej
Marta (8-03-2009 22:28)
szlam z nia za ksiedzem
Marta (8-03-2009 22:28)
ulilam moje dziecko do snu
Marta (8-03-2009 22:28)
chcialam aby choc przez chwile bylo kochane
Marta (8-03-2009 22:28)
chcialam aby nasze dzieci poczuly nasza milosc
natka (8-03-2009 22:29)
to straszne
natka (8-03-2009 22:29)
napewno czuly
Marta (8-03-2009 22:29)
bylM obolala i oslabiona
Marta (8-03-2009 22:29)
na pogzrebie bylo ok 50 osob
Marta (8-03-2009 22:29)
polozylismy trumienki i jszcze raz je ucalowalam
Marta (8-03-2009 22:29)
tomke tez
Marta (8-03-2009 22:30)
dzis zoatsaje mi isc zapalic znicz
Marta (8-03-2009 22:30)
zostaly pochowane z tomka ciocia
Marta (8-03-2009 22:30)
ponoc bartdzo lubila dzoeci
Marta (8-03-2009 22:30)
szczegolnie tomka
Marta (8-03-2009 22:30)
bedzie szczesliwa ze tomke podarowal jj pod opikek swoje dzieci
Marta (8-03-2009 22:31)
omek mowi mi ze zaczal wirzyc w zycie pozagrobow
natka (8-03-2009 22:31)
napewno
Marta (8-03-2009 22:31)
ze gdy przykjdzie czas na niego nie bedzie sie bal bo wi ze ktos tak na niego czeka
Marta (8-03-2009 22:31)
duzo ludzi plakalo razem ze mna
natka (8-03-2009 22:31)
musicie byc teraz silni
Marta (8-03-2009 22:32)
pol szpitala
natka (8-03-2009 22:32)
wspierac sie
Marta (8-03-2009 22:32)
podzikwiam tomka
Marta (8-03-2009 22:32)
jest silny
Marta (8-03-2009 22:32)
czuje smutek ale penwie nie czuje tej straty jak ja
Marta (8-03-2009 22:32)
on siedzial na gildzie
Marta (8-03-2009 22:32)
a ja zylam z nimi
Marta (8-03-2009 22:33)
cieszylam si z niedlugo je przytule
Marta (8-03-2009 22:33)
szykowalam ciuszki
Marta (8-03-2009 22:33)
wyczyscilam lozeczko
Marta (8-03-2009 22:33)
kupilam, wozek
natka (8-03-2009 22:33)
to straszne co teraz przezywasz..

tak straszne,rany beda dlugo ,serce nie przestanie bolec....zycie portafi byc okrutne.nie rozumiem dlaczego matki ktore nie umieja dbac o swoje dzici ,maja je. a tak gdzie sa upragnione bog zabiera

Komentarze

rozumiem Twoja gorycz,przeczytalam ten tekst bo nie wiedziaolam p czym bedzie i zaluje bo teraz bardziej sie boje... nie powinnas takich rzeczy tu pisac, wiem ze Ci ciezko ale po co dolowac inne kobiety? powinno to zostac miedzy Tobą a twoim mężem;]
Bardzo ci współczuję,to bardzo smutna historia.Trzymaj się kobieto.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goyam
Też kiedyś przez to przeszłam... ja Ciebie rozumiem i bardzo mocno współczuję...

mysle ze to ty nie powinnas pisac tego co napisalas i nie pisz ze rozumiesz jej gorycz, bo gdybys rozumiala, wiedzialabys ze nie mozna sie zamknac w sobie z takim bolem...marta wspolczuje z calego serca :(

http://www.dlaczego.org.pl/d/index.php?option=com_content&task=view&id=219&Itemid=26 

ostatni komentarz odnosnie pierwszego...
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiulla
Płaczę

BARDZO SMUTNA HISTORIA I STRASZNA TEZ JESTEM W CIAZY Z BLIZNIAKAMI I AZ SIE BOJE BO TO CO PRZECYTALAM JEST STRASZNE.

WSPOLCZUJE

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zoola

Marta bardzo mi przykro, kilka lat temu przeszłam przez to samo co ty wiec wiem doskonale co czujesz. Z biegiem czasu bedzie mniej boleć. Pamietaj że masz prawo płakać i pytać dlaczego choc niestety nigdy nie uzyskasz na to pyt odpowiedzi. Wiesz ja potym co sie stało pocieszałam sie jednym , że kiedys spotkam swoje dzieci a wtedy bardzo mocno je przytule i powiem jak mocno je kocham. Na mnie czeka trójka aniołków.  Do tej pory nie rozumiem jednego- tego samego co ty , dlaczego kobiety które nie chca dzieci je maja, a te które chca muszą przechodzic przez coś takiego.  Mogę cie tylko pocieszyc ze ponownie udało mi sie zajsc w ciąze w tej chwili jestem w 32 tyg i na szczescie jak narazie nie ma zadnych wiekszych komplikacji. Tego samego życze tobie z całego serca trzymaj się cieplutko i pamiętaj nie jestes sama. Wejdz na stronkę ''dlaczego'' (adres napisała ci nieznajoma ) tam rozmawiaja kobiety które straciły swoje dzieci

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
figa
Kochana moja serce prawie mi pękło....bardzo mi przykro.Płaczę
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
figa
nieznajoma...z 1 komentarzem -po to jest 40 tyg aby pisać ....życie nie zawsze jest różowe ....uważam że o takich rzeczach trzeba mówić a nie udawać że nic sie nie wydarzyło!!!