Odpowiadajac na pytanie odnosnie filmiku o cc, przypomnialy mi sie akcje na porodówce z których chce mi sie smiać, np. chciałam wyskoczyc przez okno,szukałąm skalpela bo chciałąm sie zabic i krzyczalam do polożnych ze juz nigdy w życiu nie urodzę, a one sie smiały i mowily ze słysza to codziennie wiec zadna nowosc:)a co Wy robiłyscie Waszym zdaniem smiesznego, choc dla mnie wtedy to nie było zabawne, ja naprawde chciałam z tego bolu umrzec...
Odpowiedzi
2011-05-15 08:09:55
Najbardziej smiesznie (bolesnie) zaczelo sie od momentu przebicia wod ..
- lekarz wpycha mi to metalowe cos w moje krocze, moj maz rozdziawiona geba i panika w oczach, ja zaplakana na maxa zamykam oczy i odchylam glowe do tylu bo nie chce tego widziec.
Lekarz: Pani Moniko, musi Pani wspolpracowac z nami, to jeszcze nie jest najgorsze, bedzie musiala Pani jeszcze wypchnac dziecko tedy.
Monika:Ja wiem tylko, ze Pan mi wpycha, a nie wypycha, zemszcze sie.
- Mialam dreszcze, bylo mi zimno, na porodowce cisza bo tylko ja rodzilam w tym czasie.Polozna kazala mi isc do wanny.Wychodzimy na korytarz, a tam stala parka w oczekiwaniu na cc - Monika do nieznajomej ciezarowki: - uciekaj kobito poki mozesz (zebyscie widzialy mine jej meza jak mnie zobaczyl w takim stanie, blady jak sciana).
- Leze w tej wannie,skurcze sa juz nie do zniesienia, maz stoji nad wanna i trzyma kroplowe (chyba z oksytocyna), nie wiem co mi strzelilo do glowy, ale chcialam sie w tej wannie utopic i zaczelam bic sie z nim o ta kroplowke:D Na co moj maz (maz jest obcokrajowcem dla nie wtajemniczonych) na cala sale (bo zostalismy w niej sami)
-Pani, pani pomocy !! My wife is a mental, bardzo mental.Ratujcie me + przecinkowe bluzgi w swoim jezyku ojczystym :)))
- Wyjeli mnie z tej wanny, polozyli na loze porodowe i znowu zostalismy sami (sesesese)
Monika do meza: Open the window
Maz:Why?
Monika lapiac meza za chabety: Otworz ku** to okno i mnie wypchnij z tym lozkiem, understand?
-Zaczelo sie ...
Monika na caly szpital: Ja chce kupe !!
Polozna: To dobrze.
Monika: Jak to dobrze?
Polozna:Dziecko napiera i jest gotowe do wyjscia.
Monika:To mam z tej okazji sie zesrac??
2011-05-15 08:41:31
U mnie śmiesznie nie było poza jednym malutkim faktem - jak tylko wypchnęłam małego ostatkiem sił zapytałam dlaczego nie płacze, a położna na to - "proszę tylko spojrzeć jaki żywy" patrzę a mój Oskarek leży sobie między moimi nogami i siura na fartuch położnej:) Na samym wstępie olał ten świat:)
2011-05-15 10:18:35
Ja podczas cc miałam bardzo zabawnego anestezjologa, ciągle mnie rozśmieszał, chociaż czasami to On się śmiał a ja umierałam z paniki. Najbardziej doktor się uśmiał jak wyciągnęli mi maluszka i zaczęli zszywać, anestezjolog się pyta czy wszystko ok jak wrażenia po zobaczeniu dziecka, ja mówię, że super tylko mnie żebra bolą, On mi na to "bo lekarze podczas wypychania dziecka na zewnątrz złamali pani kilka żeber" ja łzy w oczach pytam "jak to" a On w śmiech, że po prostu położyli mi 2kg worek na brzuchu żeby wszystko zaczęło schodzić na dół.
2011-05-15 14:11:40
Najbardziej smiesznie (bolesnie) zaczelo sie od momentu przebicia wod ..
- lekarz wpycha mi to metalowe cos w moje krocze, moj maz rozdziawiona geba i panika w oczach, ja zaplakana na maxa zamykam oczy i odchylam glowe do tylu bo nie chce tego widziec.
Lekarz: Pani Moniko, musi Pani wspolpracowac z nami, to jeszcze nie jest najgorsze, bedzie musiala Pani jeszcze wypchnac dziecko tedy.
Monika:Ja wiem tylko, ze Pan mi wpycha, a nie wypycha, zemszcze sie.
- Mialam dreszcze, bylo mi zimno, na porodowce cisza bo tylko ja rodzilam w tym czasie.Polozna kazala mi isc do wanny.Wychodzimy na korytarz, a tam stala parka w oczekiwaniu na cc - Monika do nieznajomej ciezarowki: - uciekaj kobito poki mozesz (zebyscie widzialy mine jej meza jak mnie zobaczyl w takim stanie, blady jak sciana).
- Leze w tej wannie,skurcze sa juz nie do zniesienia, maz stoji nad wanna i trzyma kroplowe (chyba z oksytocyna), nie wiem co mi strzelilo do glowy, ale chcialam sie w tej wannie utopic i zaczelam bic sie z nim o ta kroplowke:D Na co moj maz (maz jest obcokrajowcem dla nie wtajemniczonych) na cala sale (bo zostalismy w niej sami)
-Pani, pani pomocy !! My wife is a mental, bardzo mental.Ratujcie me + przecinkowe bluzgi w swoim jezyku ojczystym :)))
- Wyjeli mnie z tej wanny, polozyli na loze porodowe i znowu zostalismy sami (sesesese)
Monika do meza: Open the window
Maz:Why?
Monika lapiac meza za chabety: Otworz ku** to okno i mnie wypchnij z tym lozkiem, understand?
-Zaczelo sie ...
Monika na caly szpital: Ja chce kupe !!
Polozna: To dobrze.
Monika: Jak to dobrze?
Polozna:Dziecko napiera i jest gotowe do wyjscia.
Monika:To mam z tej okazji sie zesrac??
2011-05-15 15:02:20
u mnie śmieszny był tylko doktor który po wszystkim opowiedział dowcip na rozluźnienie atmosfery ale już nie pamietam jaki wiem że jakieś niecenzuralne słowa w nim były no i położna jak już wyjeła moją Misię to powiedziała: ale duża kluska!co znaczyło że dużą dziewczynkę urodziłam:)
2011-05-15 17:19:15
Jak dla mnie najśmieszniejszą historią podczas porodu był fakt,że weszłam tyłkiem na piłkę taką wiecie jaką:)myślałam,że ona mi ulgę przyniesie podczas skurczy jak szybko weszłam na nią tak szybko uciekłam na fotel.Nic mi nie dała-żadnej ulgi:)
2011-05-15 22:42:28
mÓj mąż w któryms momencie kiedy weszłam na salę stwierdził, że musi pilnie do toalety na dłużej (cytując jego słowa "Jeezu Ewa, chce mi się kupęę!"), na to ja na całą salę, w momencie gdy wchodziła położna- O kuuuuurrrrrrrr*a nawet teraz Ci się chce??!!
No i kiedy wychodziliśmy z domu, jak zobaczył, że ledwo idę z powodu intensywności skurczy musi nieść obie torby, rzekł:
Nie dość, że ku*wa nie dadzą się wyspać, to jeszzcze wszystko musze ja nosić??!! (była to 3 w nocy :::::)
Poród bolesny, ekspresowy ale i z niezłym humorem:)
Aaaa i pamiętam, jak opieprzałam męża, aby smarował mi usta pomadką a nie nos :P
2011-05-16 09:56:10
Proszę się nie śmiać;D
Podczas bóli partych jak wiadomo jest uczucie jak by się chciało robić kupkę:)
Więc zaczynają mi się bóle parte wcześniej zrobiona lewatywa pielęgniarka pyta jak się Pani czuje??
Ja jej na to chce mi się kupę a ona na to że nie kupa że będzie pani rodzić, i poszła w pizdu. Leżałam na wprost recepcji gdzie siedziały i wołam proszę tutaj przyszła i przyszła ta sama i mi się już tak chciało że mówię do niej tak jak mnie Pani nie zaprowadzi do wc to się kurwa zesram na tym łóżku. Ta dużo nie myśląc buchnęła śmiechem i znów poszła;/
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży