Kochana nie możesz tak się zamartwiać, pewnie wszystko jest w porządku ale myślę że powinnaś pojechać do lekarza albo do szpitala tak na wszelki wypadek. Zdarzają się takie dni że maluszek mniej się rusza ale skoro to trwa od soboty to lepiej to sprawdzić. Głowa do góry, lekarz Cię uspokoi :)

to jest normalne raz dzidzia daje czadu a raz prześpi cały dzień idlatego kopniaczków nie czujesz:) gdyby bylo cos nie tak miałabyś inne objawy wiec głowa do góry i wydaje mi sie ze nie ma sensu jeździć do lekarza za każdym razem jak sie czymś martwimy i same sobie cos wmawiamy ja to bym musiała w takim razie być codziennie u lekarzam, poczekaj do jutro zobaczysz ze dzidzia bedzie sie ruszała:)

Ja tak jak mowie czuje jej slabiutkie kopniaczki ale slabo.Wiecie tak czekam na to moje malenstwo ze chyba bym nie przezyla jak bym po raz drugi stracila dziecko.To jest cos srasznego.Dlatego teraz tak sie boje.

Słuchajcie lepiej coś 50 razy sprawdzić niż potem pluć sobie w brodę... poza tym taki stres w ciąży szkodzi.

Myśle że wszystko jest wporządku byłam w dokładnie takiej sytuacji jak Ty martwiłam się bardzo bo chyba 3 dni takie delikatne musnięcia były i tylko wyczówalne jak rękę przyłożyłam martwiłam się , ale wczoraj wieczorem maleństwo znowu zaczeło dawac mocniejsze kopniaczki :)) i już jestem spokojniejsza. Także wydaje mi się że i u Ciebie jest wszystko w porząsiu :)) Pozdrawiam ! 

Oczywiscie nie jestem expertem i sama nie wiem bo nie doczekalam jeszcze ale sa na to domowe sposoby...zjesc cos slodkiego o polozyc sie na lewym boku (chyba) musisz poczekac z 30 min do 1 h i jak dalej nie bedziesz czula ruchow to wtedy mozesz ruszac do lekarza

Gdzies to kiedys wyczytalam i po slodkim dzieci sa bardziej ruchliwe,dostaja dodatkowa dawke energi :)

Powodzenia 

Miałam tak samo w tym samym okresie i tak samo bardzo się denerwowałam. Mąż mnie jakoś uspokajał - że przecież nie zawsze musi mieć maluch ochotę na harce, i tak samo jak każdy czasem jest bardziej leniwy. Czasem po dniu, czasem po 2, aktywność znowu się zwiększała.

Jak potrwa to długo to lepiej iść do lekarza, żeby się nie niepokoić, ale panikowanie na pewno nie jest wskazane :)

ja tez uwazam ze tak juz jest. moj wczesniej tez bardzie brykal a teraz jest wiekszy i nie sa to juz takie energiczne kopniaki tylko bardziej wypychanie pupci np. albo przemieszczanie sie w srodeczku(29tc). wydaje mi sie ze to dlatego ze nie ma juz tyle miejsca i pola do popisu:). ja ma jeszcze detektror tetna plodu, i jak cos jest nie tak to wole sprawdzic serduszko i wtedy jestem juz spokojna. naprawde fajna rzecz-polecam.

ja pojechałabym do lekarza....jestem w 31 tc maleństwo teraz bardziej się pręży i przeciąga nie czuje ruchów tak często, ale gdy się położe potrafi tak kopnąć zawsze z dwóch stron na dole i pod żebrem jakby chciala je wybić....:-) dla własnego spokoju zadzwoń do lekarza.

ja tez pojechalam i wyszy mi zle przeplywy tetnicze .lepiej idz i bedziesz spokojna:)