Blog: olina83

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olina83
olina83

2008-07-07 10:49

|

Komentarze: 4

już mi lepiej

Na reszcie minął okres totalnego przygnębienia, kiedy łzy spływały z oczu z byle powodu. Teraz zaczynam etap przygotowań. Wózek już kupiony! Dzięki niebywałej promocji udało mi się zaoszczędzić 370 zł na modelu, który od dawna miałam upatrzony. Cieszy mnie to tym bardziej, jak pomyślę ile fajnych i niezbędnych rzeczy mogę za tą kwotę kupić mojej małej dzidzi. Pokoik już pomalowany, wtępny plan ustawienia mebli sporządzony. Teraz tylko zapełniać przestrzeń. Niestety z zakupami muszę się na razie wstrzymać, bo ktoś obiecał mi górę rzeczy po swoich dzieciach, a nie za bardzo wiem co konkretnie miała ta osoba na myśli. Lepiej żebym potem nie miała np dwóch łóżeczek :) Ubranek mam już trochę, są już wyprane i czekają na segregację. Jak tylko kupię komodę to będę je układać :) To takie fajne. Już nie mogę się doczekać mojej małej córeczki :)

Pewnie, że jeszcze się trochę martwię, jak sobie z tym wszystkim poradzę, jakich ubranek będę potrzebować dla dziecka, które urodzi się w październiku, jak je ubierać wtedy???? Niby przeczytałam całe stosy gazet, ale mam totalną pustkę w głowie! 

Od jutra mam zamiar zacząć chodzić do szkoły rodzenia, niestety w mojej małej miejscowości nie ma takowej, ale  będę jęzdzić do pobliskiego miasta 40 km dwa razy w tygodniu. Mam nadziej, że starczy mi wytrwałości. Przy okazji "zaprzyjaźnię się" ze szpitalem, w którym prawdopodobnie będę rodzić.

To kolejny temat, który ostatnio rozważam... Jaki szpital wybrać. Jedno zdecydowałam na pewno, że nie będzie to miejscowy szpital. Spędziłam tam niedawno 2 dni i wypisałałam się na własne życzenie, bo jeszcze godzina w tym miejscu i przysięgam, że pozabijałabym tam wszystkich. W pierwszej kolejności ordynatora.

Tak więc do wyboru mam: szpital 40km od siebie, podobno dobry, ale nikogo tam nie znam. Chyba, że zacznę chodzić do szkoły rodzenia.

Lub szpital oddalony o 90km, w którym pracuje pani doktor, która prowadzi moją ciążę....

Trudny wybór. Co począć. 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olcjusz
Koleżanko, ja widzę, że Ty to juz jesteś gotowa na powitanie maleństwa. Ja mam 29 tc, a jestem daleko za Tobą :) Co prawda mam trochę ciuszków w spadku po koleżankach i zaczynam już zakupy, typu okrycia kąpielowe, kocyk, pościel, ale z większymi rzeczami się nie spieszę. Łóżeczko w następnym miesiacu, a wózek to po porodzie (chociaż też mam upatrzony i nie mogę się doczekać). Termin mam na wrzesień i odobnie jak Ty, nie wiem zbytnio jakie ubranka. Koleżanki mówia, żeby nie szaleć, bo maluszki szybko rosną i po 4-6 tyg trzeba robić wieksze zakupy. Mój maluszek ponoć juz jest duży i obawiam się, ze te ubranka na 56 to mogą być szybko za małe. Jeśli mozesz napisać cos więcej o swoim wózku, to będę wdzięczna (jaka firma, czy wielofunkcyjny itp.) Ja mam już co prawda upatrzony, ale nie wiem, czy to dobry wybór, a ze znajomych nikt takiego nie posiada. Pozdrawiam :)
kupiłam wózek x-lander xa w kolorze moro. jest teraz na niego promocja, dlatego tak szybko sie zdecydowalam. wozek jest wielofunkcyjny, gondola i spacerowka, mozna tez do niego dokupic fotelik samochodowy, ktory mozna zainstalowac na stelazu wozka, ale uznalam to zbedny wydatek, bo fotelik pozycze od kolezanki. wozek jest bardzo lekki, bo ma aluminiowa rame, latwo sie go sklada i mozna zdjac kola, dodatkowo przednie kola sa obrotowe wiec latwo sie skreca. Mam nadzieje ze zda egzamin.Co do ubranek to moje kolezanki poradzily mi, zebym w ogole nie kupowala ubranek 56, bo to nie ma zadnego sensu. lepiej zaczac przynajmniej od 62. troche juz tego mam, ale wkrotce wybiore sie jeszcze na zakupy. podobno nie warto tez kupowac pieluszek w rozmiarze 1, new born, mozna czac od 2 spokojnie. moje dziecko tez sie zapowiada na to ze bedzie duze.a tak na prawde to nie mam pojecia co jeszcze oprocz body i spioszkow powinnam miec dla teakiego malucha.zwlaszcza o tej porze roku, kiedy jeszcze nie jest zimno, ale juz nie cieplo. mysl, ze jakos sobie z tym poradzimy:) zycze powodzenia.ps. a moj wozek mozesz obejrzec na stronie www.x-lander.pl polecam ci zagladanie na rozne fora, tam przeczytasz opinie na temat wozka, ktoryu chcesz kupic.Pozdrawiam 
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olcjusz
Dzięki wielkie za info. Juz wiem, jaki to wózek, ma go moja koleżanka i bardzo go sobie chwali, a do tego są funkcjonalne i w ladnych kolorkach. O pieluszkach też tak słyszałam, że 1 to np tylko jenda paczka na początek, kiedy jest pępek, a jak odpadnie, to mozna juz spokojnie 2. Ja narzie zaprzestałam zakupów, potem dokupię na bierząco, bo nie wiadomo jaka ta jesień bedzie: czy "polska złota" czy deszczowa. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamilka79
Macie rację dziewczyny że nie warto kupować ubranek 56 jeśli wasze dzieciątka zapowiadają się na duże. Moja córcia urodziła się malutka bo miała zaledwie 2650 i 51 cm , dziś ma 2 tyg i powoli muszę myśleć już o wię kszych ciuszkach. Ubranka trzeba kupować trochę na wyrost bo jeśli kupi się 56 dla malca który ma faktycznie 56cm to będą za małe. Pozdrawiam