Blog: orchidealna

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
orchidealna
orchidealna

Ostatnio coraz częściej myślę o usunieciu ciąży...

Nie, że ja chcę, ale ogólnie myślę o tym temacie. Co myślicie o kobietach usuwających dzieci?

Komentarze

Wiola ja w odróżnieniu do niektórych zrozumiałam Twoje przesłanie...

Jeśli się poroniło część siebie-najczęściej wyczekiwaną, planowaną, kochaną to ma się poczucie niesprawiedliwości, kiedy inna mama planuje aborcję. Jakoś nie spotkałam się z poronieniem w przypadku niechcianej ciąży... za to nie raz słyszałam jak to gówniara skakała z wysokosci, turlała się ze schodów i dźwigała ciężąry, żeby pozbyć się "problemu"

w odroznieniu od niektórych... to tez zrozumialam...

ty rozumiesz tak a ja inaczej.... kazdy ma swoj rozum i nazywaj ludzi po 'mieniu' a nie niektórych...

dla mnie to oznacza cos innego... a to ze swiat jest nie sprawiedliwy nie jest wytlumaczeniem... sama sie zastanawiam dlaczego tak jest ale nikomu bym nie zyczyla zle a poza tym i tak mnie innych zycie malo interesuje. Mam dosc swoich problemow.

@Love sorry ale Wiola nie życzyła autorce poronienia...

Ja nie wiem jak można aż tak nie umieć czytać. Chodziło jej o to, że ona swoje dziecko kochała i bardzo chciała mieć je przy sobie, a jest na świecie masa kobiet, które nie chcą, nie kochają, usówają swoje dzieci i jakoś przewrotnie im się nie przydarzają takie rzeczy.

usuwają-miało być rzecz jasna, sorry za byka!

mozna to w dwie strony przeczytać...

ja mam swoj poglad i tlumaczyc mi nie trzeba... a takie cos mogla dla siebie zachowac bo zbyt mile to nie jest...

oczywiscie nie karze pocieszac autorki ale czasami lepiej nic nie mowic niz takie cos... ;/

ps... nie jestem tutaj aby kogos obrazac wiec tez tego nie rob.... ja nie komentuje tego co ty piszesz i mam nadziejen ze tez nie bedziesz tego robila...  juz pisalam ze wyrazam tylko swoje zdanie i prosze mnie nie obrazac... bo forum chyba do tego nie sluzy... ;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
violka85

Love ja naprawdę nie chcę się kłócić, nie było to moim celem, nic do Ciebie nigdy nie miałam i nie mam zamiaru mieć:). Chodziło mi o to, że niesprawiedliwe jest to, że takie laski jak orchidealna, które pragną śmierci swojego dziecka nie mają poronień, a osoby, które pragną dziecko mieć tego doświadczają i tyle. Każdy może to rozumieć jak chce, Jolcia zrozumiała mój tok rozumowania.

No ja tez mowie ze sie nie kłóce tylko wyrazam swoje zdanie i to jak to zrozumialam. Dla mnie zawsze bedzie trudnym tematem takie cos i tego nie zmienie ani ja ani nikt inny.

Swiat jest nie sprawiedliwy ale mimo to sie tak dzieje i tego tez nikt nie zmieni.

A to czy laska usunie dziecko czy nie to jej sprawa... o ile wgl znajdzie kogos co to zrobi... Jej sumienie i jej dziecko ktore chociaz zasluguje na zycie nie jest w stanie o nim jeszcze zadecydowac... jest bezbronne- po prostu...

Kazdy twoja wypowiedz moze zrozumiec inaczej a to ze ja zrozumialam tak to nie zmienisz tego... no takie zycie.

Nie ktre kobiety (dziewczynki) chca dziecka i są w stanie sobie z nim poradzic nawet jesli maja trudne warunki i malo lat a inne no niestety nie.... Takie sa i cokolwiek zrobia pochopnie beda w przyszlosci tego zalowac. Orchidealna to widac ze ewidentnie jest jeszcze dzieckiem- nieodpowiedzialnym i niedojzalym psychicznie na to aby zostac matka.... to ze jest w stanie uprawiac seks nie myslac o konsekwencjach to musi teraz pocierpiec...

Nie wiem co bys miala miec do mnie? To ze pisze co mysle? Ja np kazdej bez wyjatku, nawet najgorszej kobiecie wspolczuje jesli poroni czy straci dziecko ktore juz sie urodzilo bo wiem ze to jest bol niesamowity i skoro ona jest w stanie podjac taka a nie inna decyzje w swoim zyciu to jej sprawa. Ma prawo popelniac bledy- nawet te najwieksze, ma prawo podjąc swoja decyzje- nawet najglupsza... ale swiata nie zmienisz piszac takie cos...

Mnie po prostu tez delikatnie zabolalo to twoje 'pytanie'. No ale zyje sie dalej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
violka85

Kiedyś generalnie miałam takie wpisy jak ten dzisiejszy głęboko w poważaniu, ale dziś znów coś we mnie pękło, jak to przeczytałam. Może jestem za świeżo po tym co się wydarzyło, nie potrafię spojrzeć na pewne rzeczy obiektywnie, tylko szarpią mną emocje. A może po prostu zazdroszczę, jej, że będzie mieć dziecko, a ja swoje straciłam raptem 3 dni temu i dlatego nie mogę przejść do porządku dziennego z tym, że chce to dziecko zabić.

W każdym razie peace:)

No ja cię rozumiem. I myśle że to będzie dla Ciebie zawsze świeże. Ale zycie toczy się dalej i trzeba być silnym. Tez nie rozumiem takich ludzi jak ona i chyba do tego nigdy nie dojdzie- mimo ze kiedys bylam podobna... i to chyba dlatego do tego tak emocjonalnie podeszłam. Taka już jestem.

A ty nie 'pekaj' na kazdego przychodzi odpowiedni czas i widac ze na twoja fasolke to nie byl ten wlasciwy. Moja mama mnie zawsze pocieszala ze kiedy kobieta poroni a bardzo kocha to dzieciatko to znak ze Bóg chciał aby nad jej zyciem, rodzina i ewentualnie dalszym, czy starszym rodzeństwem był ich osobisty anioł stróz. Wiem, że dziecinne ale jak sie w takie pierdoly wierzy to jest latwiej. A na takie jak orchidealna juz sie nic nie poradzi- sa i beda... chociaz jej wcale nie zazdroszcze :(

A chociaz ja jeszcze mloda i smialo jestem w stanie nazwac sie dzieciakiem to powiem ci ze problemy w zyciu zawsze nawet jesli momentami ich nie to beda sie z czasem mnozyly- ale w koncu musi byc lepiej. Wystarczy wierzyc.

Ja swoich mam juz niestety dosc ale mimo to nie potrafie obok np takich rzeczy przemknąć obojętnie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1991

Jak bym cie spotkała na ulicy to chyba bym ci wszytkie włosy wyrwała !!!!!!!!!!!! nie mam litości dla takich pustych panienek jak ty to po huj się pierdoliłaś z gosciem aa teraz chcesz usuwać ciąże !!! Ty zasrana gówniaro nie dojrzałaś !  widocznie jak się nie umiesz tymi rzeczami bawić to się nie baw i nie niszcz życia drugiemu człowiekowi !!!