Kochana powiem ci że nawet ja kbyście byli razem to sam fakt że napisałaś " Codzienne klotnie,alkohol,wypominanie za kazde moje slowo.." to już lepiej być samemu niż fundować dzidziusiowi życie w stresie  dobrze zrobiłaś :) Teraz musisz być silna zobaczysz poradzisz sobie i wszytsko sie dobrze ułoży a dla dziecka lepiej jest jak wychowuje je  sama mamusia niż jakby miało słuchać wiecznych kłutni rodziców i patrzeć na pijanego tatusia.Trzymam kciuki za ciebie:)

To przykre ale czasem nie ma innego wyjścia jak zostawić taki toksyczny związek i iść dalej przez życie  w otoczeniu życzliwych Ci osób, które będą Cię wspierały a nie dołowały;-( Masz dla kogo żyć - Twój synek juz niedługo pojawi sie na świecie - dla niego pokonasz trudności! Trzymam kciuki! i pozdrawiam cieplutko;-))

Faktycznie przykra sytuacja. Może rozłąka da ma do myślenia co może stracić... jeśli nie to znaczy że podjęłaś słuszną decyzję bo w innym przypadku miałabyś dwójkę dzieci w domu!!! a ty biedulko byłabyś zestresowaną mamusią. Mam nadzieję, że twój partner przemyśli swoje zachowanie i dojrzeje do pewnych spraw. Trzymam kciuki za ciebie i twoje dzidzi :)

Przykro mi bardzo ze taki cie los spotkał:( Ale musisz byc dzielna i  stworzyc dla twojego dzieciatka ciepło i spokoj przede wszystkim! A jesli twoj partner widzi alkochol....to uciekaj do tego jak najpredzej.Trzymam za ciebie kciuki i zdrowka duzo wam zycze.

przykro mi kochana :( wiem co czujesz...ja tez nie raz mialam juz dosc wszytskiego,nie raz mialam sie zbierac i wracac do Polski ale zawsze jakos nie mialam odwagi... Teraz jest w dobrze-czasami trzeba sie dotrzec i na to potrzeba czasu... Rozumiem Cie bo sama mieszkam za granica i nie mam nikogo,tylko swojego partnera i czasami klotnie wychodza z powietrza-bez niczego,poprostu jestesmy zmeczeni swoim towarzystwem i pozniej wychodza chore fazy :/ moze wam zrobi dobrze taki wyjazd?moze potrzebujecie wiecej przestrzeni,odpoczynku od siebie?moze nie watro odrazu wszytskiego przekreslac?dajcie sobie troszke czasu...wyjedz i zobacz czy bedzie tesknota czy rzeczywiscie nie warto ratowac tego zwiazku.. pamietaj masz  dzieciatko i ono przedewszystkim!

Boże mężczyzni są straszni, ślepi i glusi!!! Kochana najwidoczniej nie dorosł do bycia mężem i ojcem, jeśli masz taka możliwość uciekaj kochana tam gdzie bedziesz kochana i szanowana, zobaczysz poznasz tego kto pokacha ciebie i maluszka!!! Trzymam kciuki !!!Powodzenia!!!

nie wie co traci...
a jak mu sie oczy otworza to bedzie za pozno...
jestes bardzo ladna dziewczyna i miłą wiec z pewnoscia jeszcze sobie zycie ulozysz!
wracaj do polski, bedzie ci teraz potrzebne wsparcie rodziny!
pozdrawiam:*
3 maj sie!
3 mam kciuki :)

Wydaje mi się, że potrzebuje czasu by uzmysłowić sobie co stracił. Jeszcze nie raz zadzwoni i będzie prosił o przebaczenie. Większość facetów uwaza, że są niezależni i w kazdej sytuacji dadzą sobie radę, ale gdy zostają sami jest troszkę inaczej. Nie martw się, pomyśl że nie jesteś sama. Czekasz na wspaniałego maluszka i to on jest najważniejszy. Skup się na nim całkowicie,a zobaczysz, że wszystko się ułoży. Do tego jest jeszcze rodzina, która pomoże przejść Ci przez to wszystko. Pozdrawiam gorąco<przytul>

Dokładnie, faceci to świnie. Dlaczego tylko kobieta zdaje sobie sprawę z ciąży i że niedługo będzie na świecie człowieczek za którego jesteśmy odpowiedzialni? Nie "OdpowiedzialnE", ale "odpowiedzialnI"!! a facet jak coś w związku nie gra kończy go i ma wszystko gdzieś. Strasznie mi Kochana przykro, ale skoro on taki nieodpowiedzialny, to tak będzie zdecydowanie lepiej dla Ciebie i dziecka!! Trzymam kciuki!

O kurcze, to sie porobilo... Przykro mi :( Ale moze albo on dostanie porzadnego kopa w dupe i sie opamieta, albo lepiej dla Ciebie i dzidzi, ze to utniesz poki czas. Jesli na niego ten prysznic nie podziala, to znaczy, ze jest idiota totalnym i szkoda czasu na takiego. A moze on jest tak pewny Ciebie, ze mysli, "I tak zostanie, przejdzie jej.."

A jak kogos ma, to przynajmniej tak go zalatw, by bulil slono na waszego synka! Hmmm, teraz rozumiem, czemu tak Cie do tej pracy wyganial. Wykorzystac na maksa moze chcial.

Ehhh, nie wart Ciebie, nie wart. Ty ladniutka, mloda, zgrabna i fajna. A jak on tego nie widzi, to glupiec!!!! a Ciebie stac na lepszego niz glupca!!