Blog: roxito

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito
roxito

Staś dziś kończy 29 miesięcy. Strasznie szybko ten czas leci, niedawno był jeszcze noworodkiem. Na dzień dzisiejszy całkiem kumaty z niego chłopiec, mówi już dużo pełnymi zdaniami, samodzielnie korzysta z nocnika, na spacery chodzi bez pieluchy (korzystamy z ubikacji w trasie), często też budzi się suchy rankiem i woła nas jak chce mu się siku w nocy. Ma bujną wyobraźnię, tworzy historię dinozaurów - wymyślił sobie rodzinkę składającą się z taty dinozaura, mamy dinozaura i dzieci dinozaurów. Buduje im domek, samochód, karmi wymyślonymi kotlecikami (dinozaury mięsożerne) i liśćmi (dinozaury roślinożerne), kładzie je spać i mówi im, że trzeba słuchać mamy :) A z tym u nas bywa różnie, czasem słucha a czasem nie. Staram się mu dużo tłumaczyć, ale to nie zmienia faktu że ma swoje widzimisię i próbuje je wyegzekwować. Chodzi do żłobka, ciągle to lubi. Jak wracamy to musi iść swoją trasą - ogląda zabawki na witrynie sklepowej i nazywa je po kolei, ogląda warzywa w warzywniaku, depta korzeń drzewa i kawałek asfaltu leżący na kamykach. Później idzie krawężnikiem, schodzi na piasek, zbiera kamyki i szyszki które później mi daje. Przechodzimy przez pasy, znów krawężnik, kolejne pasy i chodzenie po schodkach sklepu obuwniczego. Później jest spożywczy, do któego koniecznie trzeba wejść po lody i szybki powrót do domu zanim owe lody się roztopią. Lubi tańczyć, czyta sobie książki i przynosi nam do poczytania, lubi układać puzzle z Kubusiem Puchatkiem, ma też takie jajka z Rossmana oraz grę "skojarzenia", którą ostatnio często wyciąga. Zna dużo wyrazów, potrafi nazywać rzeczy po imieniu. Zna kolory, potrafi liczyć do 10 (później już jest 18), oraz liczyć przedmioty. Uczymy się alfabetu, zna już sporo literek. Ale są też te ciemniejsze strony, Ostatnimi czasy stał się trochę histeryczny. Jak coś mu nie pasuje to zaczyna dosłownie wyć, to samo jak nie dostaje tego czeg chce. Cieżko mu wytłumaczyć dlaczego nie, nie zawsze przyjmuje to do wiadomości. Zwykła pierdoła potrafo być przyczyną godzinnego płaczu. Jest bardzo pomocny, czasami aż za bardzo ;)

A dzisiaj to ja przegięłam - przez pomyłkę obcięłam mu włosy na 3 mm. i wygląda mocno łobuziarsko...

 

Dziś w mojej rodzinnej wsi odbył się pogrzeb dwóch chłopaków, którzy zginęli w wypadku samochodowym. Jak myślę, że w przyszłości moi synowie mogliby coś takiego odwalić to płakać mi się chce. Znałam tych chłopaków, to były naprawdę dobre dzieciaki.

http://www.fakt.pl/wroclaw/smiertelny-...

 

Pozdrawiamy.

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

smileyjak kedys kupilam taki zestaw dinozaurów 5 sztuk z gumy to zaraz je podzielil na "tata dinozaur", "mama dinozaur" i 'dzieci" ciekawe że tatą był tyranozaur szczerzący zęby, mama pomarańczowy śmieszny z kaczym dziobem a dzieci wszystkie stały na 4 łapach a nie dwóch jak ich rodzice...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

haha, to sa te dinozaury- tego żoltego od razu zgubil po drodze ze sklepu. zawsze sie zastanawialam jak wygladal ten zgubiony dinozaur, wiedzialam tylko ze jednego brakuje....;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito

My mamy dinozaury jeszcze po mężu, całe dość pokaźne stadko :)