Blog: shivusek1
« Powrót do listy wpisówWitam wszystkie mamy. Dawno już nie pisałam ale mam na to wiele wymówek. Życie staje się coraz to bardziej skomplikowane ;/
Jestem w 26 tygodniu ciąży (6 miesiąc) i 17.05 trafiłam do szpitala. Rano obudziłam się, a na łóżku zobaczyłam dużo krwi, pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy "o kur*a, poroniłam!". Starałam się nie płakać ale byłam bardzo przerażona. Zastanawiałam się co mogło się stać, w jaki sposób się uderzyłam albo co spowodowało, że w nocy mogłam poronić. Zadzwoniłam do szpitala i powiedzieli mi, że muszę natychmiast przyjechać. Spakowałam się, wsiadłam w taksówkę i modliłam się, żeby dziecko dało mi jakikolwiek znak, że żyje, prosiłam o jedno porządne kopnięcie.
Po dotarciu do szpitala niezwłocznie i bez kolejki wpadłam do lekarza na "samolot". Trzęsłam się jak głupia i słuchałam co lekarka podszeptuje sobie pod nosem m.in: "silne krwawienie, twardy brzuch, rozwarcie 1,5 cm, trzeba ją wysłać na USG". Wciąż się bałam, bo dziecko nie dało żadnego znaku życia ale ubrałam się w piżame i pojechaliśmy na 3 piętro gdzie czekała mnie już wizyta u pielęgniarek-położnych. Kroplówka, tabletki i te sprawy sprawiły, że byłam rozstrzęsiona i nie byłam w stanie ustać na nogach (pierwszy raz w życiu miałam kroplówkę podłączoną). Poszłam na usg i zobaczyłam, że mój kochany synek się rusza. Lekarz powiedział, że jest zdrowe i żebym sie nie przejmowała za bardzo. Odetchnełam z ulgą i zastanawiałam się skąd to krwawienie.
Tego samego dnia w nocy między godziną 22-23 dostałam krwawienia i szybko zostałam zaprowadzona na "samolot". Zapytałam sie lekarza "czym spowodowane jest to krwawienie?" a on powiedział mi prosto z mostu "proszę Panią, Pani ciąża jest zagrożona, rozwarcie jest już większe niż powinno, Pani dziecko chce już wyjść na świat, stąd też kroplówka i leki, żeby podtrzymać tą ciąże. Gdyby to był 7 miesiąc jeszcze udałoby nam się uratować dziecko ale teraz nie miało by szans na przeżycie". Wpadłam w płacz, bałam się i martwiłam, dostałam tabletkę uspokajającą i poszłam spać.
Po 4 dniach wyszłam ze szpitala, od niedzieli jestem w domu i biorę tabletki, które źle na mnie wpływają ale musze je brać. Mam trzęsawke, każdy mięsień mnie boli w całym moim ciele no i ciężko mi się oddycha. Dzwoniłam do lekarza on powiedział, że tak musi być i koniec kropka.
Zrozumiałam wiele przez ten pobyt w szpitalu i zdałam sobie sprawę jak wiele bólu i cierpienia jest w stanie wytrzymać matka dla swojego dziecka, jak wiele poświęca by ono było zdrowe i bezpieczne. Tak naprawdę przez całe życie tego nie doceniamy co zrobiły dla nas nasze mamy, dopiero kiedy stajemy się mamami wszystko się zmienia.
No nic, kończę :) Do usłyszenia następnym razem!
Komentarze
2012-05-23 09:07
uważaj na siebie:) dużo zdrówka dla ciebie i synka:) trzymam za was kciuki
2012-05-23 09:25
dbaj o siebie i o synka zdrowka dla was:))
2012-05-23 09:32
Oj tak, wiele jestesmy w stanie wytrzymac :) Duzo zdrowka i trzymam kciuki za malenstwo zeby jak najdluzej siedzialo w brzuszku i za Ciebie bo to Ty dajesz dzieciatku zycie :*
2012-05-23 09:37
2012-05-23 09:51
Trzymam za was kciuki, dbaj o siebie i nie wstawaj więcej niż do toalety. Oby jak najdłużej udałao się utrzymać ciążę, każdy kolejny tydzień daje większe szanse. Powodzenia.
2012-05-23 09:58
Zdrowka kochana trzymam kciuki. Wszystko bedzie dobrze bo nie ma innego wyjscia ;)
Pozdrawiam ;)
2012-05-23 12:12
Masz rację.My kobiety MOŻEMY DUŻO,JESTEŚMY BARDZO SILNE!!dla dziecka jesteśmy zrobić w stanie wszystko-wiem coś o tym!!
TRZYMAM KCIUKI!!
2012-05-23 14:12
Tez byłam w szpitalu, od 18 do 21 maja. U mnie juz 25 tydzień a miałam bóle w dole brzucha, i chyba były to skurcze. Dostałam no-spe, luteine, i asmag. Mineło pare dni i wszystko było dobrze. Także tobie też zyczę duzo zdrowia ;*
2012-05-23 14:12
i co najważniejsze myśl POZYTYWNIE. Buziaki.
2012-05-23 19:48
Trzymam dla ciebie kciuki.Wiem co czujesz i wierzę że będzie dobrze tak jak było u mnie a teraz moje kruszynki maja 4 miesiące :)
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży