Blog: szoszanka1

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
szoszanka1

Dzisiejszy dzien znow zaczal sie handra. Juz od rana jakos nie umialam sobie poradzic. Ale weszlam na drzemce corci na chwile na 40stke i tak mi sie lepiej zrobilo po waszych wpisach.

Bardzo wan dziekuje za cieple slowo zeozumienie i madre rady! Swiadomosc ze jest miejsxe jak to gdzie wszystkie sie motywujemy przezywamy podobne rozterki daje wielki dystans i pomaga sje podniesc. 

O 11 wpadla do mnie kolezanka ktora za tydz rodzi. moze jiz ostatni raz sie widzialysmy. Ale jakos tak wygadalysny sie obydwie poplakalysmy i jakos tak jeszze lepiej

O 15 wrocil maz z pracy i calkiem sie poplakalam w jego ramionach. Ze nie wiem co sie dzieje ze mna zen taka placzliwa i smutek mam straszny jakby mi cos strasznie zalegalo ba watrobie. Maz przytulil pocieszyl.

 

Wiecue dzieqczyny jest wiele spraw ktore sprawiaja mi smutek w seecu ale moze kiedys o nich powiem. Xzasem mnie dopadaja...  

 

Poszalelismy z mezen icorcia pobylismy razem i tak sie dobrze poczulam odprezylam. Jest lepiej. znow ciesze sie z malych rzeczy jak zawzze tylko wciaz jakos mnie na placz biwrze i czuje ze jeszcze musze sie wyplakac. Moze to samo minie

 

Dziekuje qam w kazdym razie ze jestescue! I ze  mozna tu znalezc wiele wsparcia. ale tez byc dla kogos wsparciem odp i czytajac waszw historie. To odwraca uwage od uzalania sie nad samym soba. Wiec piszcie ! 

Komentarze

Brak komentarzy