Blog: szoszanka1

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
szoszanka1

Byłam u ginekologa. Wyszła mi podwójna mutacja MTHFR homozygotyczna. Homocysteina wyszła też bardzo poza norma. Oznacza to wszystko, to że to że mamy dorotke to cud..  medycyna tłumaczy to tak, że musiała przejąć geny całkowicie po mężu który jest zdrowy.   Ja i moje geny nie są zdolne do tego, aby donosić ciąże j urodzić zdrowe dziecko... Niestety... 

 

Co będzie nie wiadomo. Nie wiadomo czy uda mi się mieć jeszcze dzieci, zdrowe dzieci,.  Z mutacja która stwierdono moje prawdopodobienstwo urodzenia dzicka chorego bardzi jest tak wysokie jak urodzenie zdrowwgo u zdrowej kobiety. To co o teraz lekarz zlecił, to leki które muszę brac. Ciąże trzeba odsunąć. Czekają mnie badania. Musimy jechać do kliniki Genetycznej do Krakowa, na specjalistyczne badania związane z mutacja... Do listy dopisano mi też leki które na stale muszę przyjmować. Mutacja niesie zagrożenie zakrzepami i bez ciąży..   Jeśli się uda zajść w ciążę i dostanę pozwolenie czeka mnie w ciąży branie zastrzyków w brzuch codziennie przez 9 miesięcy, to już pewne, j wiele innych leków. Ale czy dziecko urodzi się zdrowe? To tylko w rękach Boga .     Przez tą mutacje mój organizm nie przyjmuje normalnie pewnych aminokwasów. Także kwas foliowy działa dla mnie jak trucizna, truje zamiast pomóc, zwłaszcza w ciąży. Trzeba go brać w specjalnej postaci. Muesze odsunąć myśli o ciąży. Najpierw wizyta u Angiologa, lekarza od chorób naczyń, który będzie mnie prowadził już zawsze i klinika w Krakowie. 

 

Boje się dziewczyny ;( że już nam się nie uda ;( że nie będę mogła mieć dzieci. Dorotka jest cudem od Boga... Lekarz nie może nic powiedzieć, nic obiecać .przekazala mi to jakby to był wyrok... 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
finjenta
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
evvka84
Brzmi to wszystko...strasznie.... ale nie wolno tracic nadziei. To nie koniec badań. Ostatnie słowo jeszcze nie padło. Glowa do gory.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinka2510

Ja nie stety porobiło 3 ciaze.. teraz czekają mnie badania.. straciłam sama już nadzieje. Jestem przecież tak młoda... 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzia1989

byla tu na forum osoba z taka mutacja i miala wiecej niz jedno zdrowe dziecko

jest nadzieja ♥

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzia1989

https://40tygodni.pl/Czy-sa-tu-mamy-z-mutacja-genu-MTHFR-C677T-heterozygota,148135,2,0

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

Heterozygota. Ponoć obojętna , ja mam homozygota.  Z tą jest o wiele gorzej. Ale masz rację Andzia. Muszę trzymać się nadziei, że może jeszcze się uda? 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzia1989

no wlasnie ta jedna mama ma homozygote

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

Jej już chyba tu nie ma Andziu? To stare pytanie widziałam. Właśnie lekarz tłumaczył że o ile z hetero nie jest źle, to homozygota jest bardzo niebezpieczna. Poronienia, obumarcia, zakrzepica, autyzm, zespół Downa, to wszystko dotyczy homozygoty. Narazie mam leki pleki przeciwzakrzepowe, specjalne dawki duże kwasu foliowego ale nie zwykłego, tylko specjalny ktory mi nie zaszkodzi a przysfoi się i czekam na Angiologa i poradnie genetyczna w Krakowie. Co dalej. Czy uda się jeszcze mieć dzieci. Dziękuję za odnośnik .może jeszcze się pojawi ta użytkowniczka. :* 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik
Troche smutne wiesci, ale zawsze jest nadzieja . najwazniejsze ze wiesz juz dlaczego wam sie tak dlugo nie udawalo i bedziesz pod opieka lekarza. Zawierz to temu na górze. On naprawde czyni cuda. Zreszta juz jedencud macie przy sobie. Najwazniejsze ze jest szansa. Tego sie trzymaj. Ja trzymam kciuki za was ;*
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
A ja czytając co przerabiała Verrerie wiem że nie zdecydowalabym się na następne dziecko. Wszystko ma swoje granice...