salatka gyros, syta, smaczna i ladnie wyglada!!

Czekam z niecierpliwością na przepis na muszelki!!!! Jakie duże mają być te muszle?

no nie wiem, jak to opisać... takie mniej więcej, że zmieści się w niej niecała duża łyżka nadzienia :)

przepis podam pod wieczór, jak mama z pracy wróci.

hmmm jak moja corka miala chrzciny to mielismy tylko ciacho,kawa,salatki i zimna plyte.Teraz jak sie urodzi nasza Paulinka to zrobilmy chrzciny w restauracji,jest u nas tania restauracja wiec tanio nas to wyjdzie a nie trzeba potem sprzatac

Dodam ze zalezy o ktorej godzinie macie chrzciny,mysmy mieli o 15.00 wiec obiadu nie musielismy podawac.A jak rano bedzie cie miec to mozna zrobic nap.rosolek ( sprawdza sie) i jakies dobre drugie danie:)

Polecam pyszne krokieciki, latwe w przyrzadzeniu. Kupuje sie duuuze, zwykle wafle. Do tego miesko mielone jak na kotlety, mozna zrobic wariacje np. oprocz cebulki posiekac tez troche pora. Wafle posztukowac na kwadraty dowolnej wielkosci (w zaleznosci jak wielki chcecie miec krokiet). Na jeden nalozyc miesko, nie za grubo (moze ok 1cm, albo 1,5) i przykryc drugim. Cos ala zlozona kanapka. Obtoczyc w bulce i jajku jak schabowe. Smazy sie szybko, bo szybciutko sie rumienia (dlatego nie wolno za grubo miesa nawalic). Sa przepyszne, chrupiace bardzo i przechodza na zimno. Wyprobowalam :)

AA zapomnialam polecic faszerowane jajka, na szwedzki stol jak znalazl. Ja gotuje jajka, obieram, kroje wzdluz na pol, wyjmuje zoltka. Na patelni przesmazam lekko przyprawione pieczarki, dorzucam te ugotowane zoltka (nie ze wszystkich jajek, np. 2/3). Miesza sie na taka breje, potem dodaje nieco startego zoltego sera (fajnie skleja) i dosypuje troche koperku do smaku. To nadzienie nakladac lyzka w miejsca po ugotowanym zoltku :) Pycha, uwielbiam to. Mozna udekorowac do tego fajnie polmisek zielona salata. A na jajka na wierzch nieco majonezu np do ozdoby i cos zielonego.

Ps. pieczarki do jajek trzeba zetrzec na grubych oczkach, zapomnialam napisac ups ;)

moja mama dalej uparcie szuka przepisu, dam znać, jak znajdzie :)

Ja jestem wlasnie przed chrzcinami ale nie robie ich w domu ze wzgledu na duza rodzine ktora sie nie pomiesci (ok 28os) i powiem ci co ja sobie zazyczylam na przyjecie w hotelu (dodam ze chrzciny robie w sobote w poludnie wiec musze miec sporo jedzenia az do wieczora tym bardziej ze mojego Michala rodzina jest z Lodzi a ja jestem z Opola wiec tez dlugo beda siedzieli bo se dawno nie widzieli i tez impreza jest z noclegiem) wiec tak obiad: rosol, 3 rodzaje mies (pieczen wieprzowa, dewolaj z kurczaka i koperta schabowa z grzybami), kluski, ziemniaki 3 rodzaje surowek obiadowych i 2 sosy pieczeniowy i grzybowy Potem zimna plyta: wedliny, sery, 2 rodzaje sledziow z lososiem, tatar, salatka jarzynowa, salatka z brokulami, salatka grecka, salatka z kurczakiem i salatka z tunczykiem, galareta z kurczaka,marynaty, jajka w sosie tatarskim, koreczki i kanapeczki Kolacja nietypowa bo chcielismy cos innego : gril mix (palki, karczek, szaszlyki) do tego zapiekane ziemniaki i salatka grecka Do tego beda napoje szampan dwupietrowy tort i ciasta takie jak: sernik, krolewiec, piernik, ciasto ptysiowe ciasteczka makowe, ciasto z galaretka i wafle Chcemy tez kupic owoce i cukierki dla dzieci ktorych bedzie sporo No i wiadomo soki kawa herbata i woda :) Moze i sporo ale bedziemy imprezowac caly dzien i jest to zima