« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nausea
nausea

2009-12-14 17:23

|

Zdrowie w ciąży

Co sądzicie o kobietach które palą będąc w ciąży?

Wg mnie trzeba być idiotką i egoistką . I nie kochać swojego dziecka.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angelcake23

egoistyczne krowy... Sorki za szczerość

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

Ja słyszałam bardzo dużo opinie różnych lekarzy i każdy z nich miał inne zdanie, to czy sie pali czy się nei pali to zalezy tylko o woli kobiety. Moim zdaniem nie nam to oceniać, może widok jest bulwersujący ale ja np nie oceniałabym. Ten kto ma jakiś nałog to napewno rozumie. To nie znaczy że ktoś chce dla dziecka zle ale jak cieżko sie odzywyczaic to może warto ograniczyc. To że sie paliło nie znaczy że zawsze musi zle wplynać na malego ja znam takie co palily a dzieci maja zdrowe a znam takie co sie oszczedzaly i dzieci sa chore. Każdy organizm oddziałuje inaczej trzeba starac sie jak najlepiej dbac o sie w ciąży ale w końcu to nie choroba, a wiec nie nam to oceniac ale każdy swoje zdanie może mieć.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olenka23

ja myślę, że opinie są podzielone tak jak ludzie, którzy palą i ci którzy nie palą. Dla osoby, która nigdy nie paliła palący to śmierdziel i głupek łatwo oceniać po pozorach a co do ciąży to ja do połowy niepaliłam wcale bo mnie obrzydzały ale pod koniec ciąży paliłam 2 lub 3 dziennie nie jestem z tego dumna ale wiem że wiele dziewczyn pali a wstyd im się przyznać sama widziałam na oddziale przed porodem ,wszystkie paliłyEmbarassed

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiolusia28

hm.....tez nie jestem za tym!!! Ale to ich sprawa ze  TRUJA SWOJE DZIECKO! Ja tez paliłam ale jak zaszlam w ciąże odstawialam papierosy.....i RZUCIC idzie tylko trezba CHCIEC!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
spencerka

Mi odechciało się palić po obejrzeniu reklamy na tvp2 jak zobaczyłam co się dzieje z dzieckiem w brzuszku mamy...Coś strasznego. nie powiem ze latwo mi zucic ale jak tylko chce mi sie zapalic papierosa odrazu przypomina mi sie ta reklama i odechciwea mi sie palic!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
racjonalistka

Ja się @nausea z Twoją opinią całkowicie zgadzam.
Chcecie, to trujcie siebie, ale ma żadnego wytłumaczenia dla trucia niewinnych dzieci.

Miarą miłości do dziecka, jest NIE SZKODZIĆ MU.
Świadomie.
Życie i zdrowie dziecka powinno być priorytetem dla każdej matki, jesli w ciąży palimy, to dziecku szkodzimy... 

Płód w macicy palącej ciężarnej narażony jest na kontakt z 4000 substancji chemicznych, w tym 40 rakotwórczych. Dzieci te znacznie częściej cierpią na zaburzenia układu sercowo-naczyniowego, oddechowego oraz przemiany materii. Palenie zwiększa ryzyko martwej ciąży, naraża ciążę na liczne komplikacje, w tym poronienia, przedwczesny poród, łożysko przodujące, odklejanie się łożyska; zwiększa  ryzyko tzw. śmierci łóżeczkowej u dziecka.
Łożysko kobiety palącej nie dostarcza dziecku odpowiedniej ilości tlenu (mniej aż o 25%!), niezbędnego do właściwego rozwoju i wzrostu. Dzieci palaczek narażone są na liczne wady wrodzone.

Wystarczy?

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
racjonalistka

Dlaczego mam rozumieć nałogowca? Kogoś kto niszczy siebie i innych na własne życzenie?
Każdy jest kowalem swojego losu. Ale w obronie słabszych i niewinnych stać będę zawsze.

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
adae

Ja się zawsze zastanawiam jak wogóle można palić papierosy. Pomijając szkodzenie swojemu dziecku i wszystkim dookoła, o sobie też nie myslą chyba takie osoby.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kosator

RACJONALISTKO  ...Jak napisałaś :Każdy jest kowalem swojego losu: to poco sie wypowiadasz na ten temat ..jak ktoś chce to niech pali.A  na temat pytania..
Co sądzicie o kobietach które palą będąc w ciąży? jest odpowiedz .. Wg mnie trzeba być idiotką i egoistką . I nie kochać swojego dziecka.tak napisała nausea .. co ma wspólnego  kochanie dzieck do palenia papierosów?????Yell

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angela891

I tak od momentu, gdy wypalisz i zgasisz tego ostatniego papierosa już po 1 dobie zwiększy się w Twoim krwiobiegu ilość tlenu, zmniejszy ilość zabójczego dwutlenku węgla, a ciśnienie krwi i tętno zaczną się regulować. Po 2 dobach zacznie prawidłowo pracować Twój smak i węch. Od 2 tygodni do 3 miesięcy odczujesz poprawę Twojej kondycji fizycznej. Od 1 miesiąca do prawie roku czasu powinien ustąpić kaszel, a stanie się tak za sprawą znormalizowana Twojej wydolności oddechowej. A właśnie po 1 roku będziesz już o połowę mniej narażony na chorobę niedokrwienną serca. Już po 5 latach zmniejszy się o połowę ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej, krtani, przełyku i płuc, a także obniży ryzyko udaru mózgu. Po 10 latach będziesz tak samo narażony na chorobę niedokrwienną jak osoba nigdy niepaląca, a po 15 latach Twoje szanse zachorowania na raka będą takie same jak u niepalącego.Niestety ale nigdzie nie znalazalm informacji ze organizm z nikotyny oczyszcza sie w 24h jest to nie mozliwe to tak samo jakby po zazyciu narkotyku w ciagu doby nie bylo po nim sladu we kriwi totalna bzdura. Przestajac palic moim zdaniem organizm zaczyna najpierw kozytsac z tej nikotyny krora w nim ciagle jest a dopiero potem zaczyna sie oczyszczac. To tak samo jak z jedzeniem najpierw oganizm zluzywa tluszcze ktore gromadzil przez caly czas a potem dopiero zaczynasz chudniecie. Proste...