Nie wiem co mówię, paliłam w ciąży, w czasie karmienia i właśnie siedzę z fajką przy kompie. Puknij się w łeb kobieto, są ludzie którzy mają sumienie i nie niszczą zdrowia dziecku. I są silniejsi od ciebie, których nie trzęsie od samego rana bo nie zapalili czy nie wypili.
Proponuję ci terapię, może tam cię wyleczą z nałogów, jeśli sama jesteś za słaba by to zrobić.

Migrena- wiekszosc pytan tu zadawanych jest kontrowersyjnych, kazda ma inne zdanie i wszystkie sa najmadrzejsze.
Kazda kocha swoje dzieci najmocniej jak moze.Znam przypadki odwrotne, wlasnie takie kiedy kobiety rzucaly palenie, jadly wszystko co naturalne bez zadnych konserwantow itd.Dzieci rodzily sie bez ukladu odpornosciowego i to dopiero byl problem.

o jakim trzesieniu Ty mowisz i licz sie ze slowami, bo puknac to sama sie mozesz!!
Co Cie to obchodzi czy pale czy nie widocznie lubie tak jak Ty pisac o niekochajacych matkach.zycze milego dnia.

Dokładnie jestem tego samego zdania.

Jeszcze jedno za zakonczenie, kazda kobieta wie jak sie prowadzic w ciazy i zna zagrozenia.Trzeba pilnowac swojego podworka a nie patrzec co sasiedzi robia.Najlepiej jest wciskac nos w nie swoje sprawy?prawda?

A kim ty kurwa jesteś zeby oceniac innych?
Spójrz na siebie a potem komentuj

Wszystkie najmadrzejsze, najfajniejsze, wszystkowiedzące , świetojebliwe, co za żenada.
Im cześciej tutaj wchodze, tym bardziej się irytuje poziomem takich lasek jak izzy. Wrrr. Pożalowania godne.

Sama się licz ze słowami. Jeśli nie masz nic sensownego do powiedzenia to nie używaj w swoich wypowiedziach mojego nicka.
Jeśli nie wierzysz w miłość macierzyńską silniejszą od nałogów to mogę ci tylko współczuć.

Im częściej tu wchodzisz dzisiaj przed południem czy po południu?

Dokładnie. Nie jesteśmy tutaj od oceniania innych kobiet. Każda wie co robi i za co będzie odpowiedzialna,liczy się z tym.