tak czytam te posty i hmmm oprocz Kasi to praktycznie wszystkie mlode mamusie ktore jeszcze dobrze nie ukonczyly 18 lat zycza tym bardzo mlodym ludzia dziecka, malo tego pochwalaja wrecz ich decyzje ;/

Przeciez to nie normalne co tu sie dzieje, dzieci macie po 17 lat zraz skonczycie 18 i wasze zycie sie dopiero zacznie. Nie odbierajcie sobie mlodosci. Jeszcze tyle przed wami. Dziecko to cos wspanialego, ale wy tez jestescie jeszcze dziecmi wyszalejcie sie wyciagnijcie z zycia najwiecej jak sie da!!! idzcie na studia podrozujcie, zobaczcie troche swiata. Karolinko za 9 miesiecy np. Ty urodzisz dziecko a Twoje przyjaciolki beda jechac na impreze nad morze i sorki ale Ty raczej juz z tego nie skorzystasz. Dziecko trzeba chronic, o dziecko trzeba dbac, nalezy dbac o jego rozwoj emocjonalny, bez Ciebie taki baczek jest bezbronny jak maly robaczek. Dziecko musi sie czuc bezpiecznie, Jak Ty nie zjesz obiadu to pol biedy, ale dziecko do prawidlowego rozwoju musi sie dobrze odrzywiac!!! Mleko jest drogie do tego pozniej witaminy, soczki, lakocie no mnostwo mnoswto zapotrzebowan, a co gdy zachoruje lekki sa bardzo drogie pampersy, szczepienia. Ubranka, a zabawki co pozwalaja sie zdrowo rozwijac maluszkowi. Hehe Ja sie smieje ze na dziecko to trzeba karte kredytowa bez limitu!!!! A gdzie wasze potrzeby w tym wszystkim? jestescie mlodzi chcecie napewno fajnie wygladac, do tego jakies kino czasami ( moze jesli ktos zostanie z waszym szkrabem :) ) zwykle wyjscie na lody to juz kasa, wypad do rynku kasa. Przykro mi takie jest zycie ze kreci sie wokol kasy. Czlowiek powinnien podejmowac swiadome decyzje, a nie swiadomie pakowac sie w problemy i rzucac sobie klody pod nogi!!!

wydaje mi sie ze jak dojrzejesz do dziecka to wtedy bedziesz sie go obawiac, tak zawsze jest , a teraz to myslisz ze aaaa jakos to bedzie!!! Tak nie mozna chcesz dac zycie nowej istocie ale nie mozesz jej dac nic wiecej, no moze poza miloscia, ale miloscia jeszcze nikt nie wyzyl. Jak nie ma kasy to ludzie sie wtedy kloca niestety taka prawda, sa klotnie wiecznie bo nie ma na mleko bo nie ma na jedzenie, a chciala bym wyjsc ale nie moge i tak w kolko!!!! Dlatego proponuje wam wrocic do tego tematu za kilka lat jak bedziecie po studiach bedziecie mieli dobra prace wlasne mieszkanie i bedziecie np .po slubie tego wam zycze!!! Bawcie sie poki jestescie mlodzi nie starajcie sie na sile wydoroslec, zreszta dziecko z was nie zrobi doroslych ludzi !!!!

pozdrawiam

nie chce obrazic mlodych mam!!! Sa napewno wspanialaymi mamusiami, ale same sobie szczerze odpowiedzcie na pytanie czy ta malenka istotka ktora jest z wami jak by sie urodzila kilka lat pozniej to czy nie bylo by wam latwiej!!! Ze jednak troszke za wczesnie urodzily sie wasze dzieci!!! Nie odpisujcie na forum bo moge sie zalozyc ze kazda jedna  z was zaprzeczy temu!!! Tylko same sobie odpowiedzcie, a pozniej radzcie tak mlodym osobom jak wy aby urodzily dzieci!!!

Napewno kazda z was nie wyobraza sobie teraz zycia bez waszych dzieci, sa kochane i wynagradzaja wam wszystkie zle chwile. Ale czy te piekne chwile nie mogly by przyjsc troszke pozniej!!!

Nie sztuka jest urodzic dziecko a pozniej liczyc na pomoc mamy taty tesciowej tescia, sztuka jest urodzic dziecko i zawdzieczac wszystko sobie, a nie prosic mame o wszystko, To smutne ale wiekszosc mlodych matek zaklada swoje rodzine, ktore pozniej sa na utrzymaniu swoich rodzicow,czy to nie dziwne!!! Ciekawe czy ktos sie zastanowil przez chwile skad ci rodzice maja na to wszystko brac? Pomyslal ktos o nich jak im ciezko,ile musza sobie odmowic czy od buzi odjac zeby wnusio lub wnoczka mieli jak najlepiej? Ze moze to w koncu rodzicom sie nalezy jakas pomoc, ze juz maja swoje lata, ze Oni juz wychowali swoje dzieci czemu maja jeszcze chowac wasze!!!!
to co napisalam pewnie wszystkie mlode mamy skrytykuja zaraz napisza jakie to one nie sa samodzielne ze ich partnerzy to utrzymuja rodzine, a mama i tato nic nie pomagaja, ale w rzeczywistosci tak nie jest, bo nie uwierze ze ze 17 letni chlopiec bez dobrego  wyksztalcenia jest w stanie zarobic wiecej niz nie jeden dorosly inteligentny wyksztalcony mezczyzna. No chyba ze jest to tzw brudna robota narkotyki, kradzieze itp. tylko ze wtedy takie rodziny nie sa bezpieczne, a dziecku trzeba zapewnic bezpieczenstwo. Wiec znow kolo sie zamyka i wracamy do punktu wyjscia!!!

przepraszam za bledy --- hehe targaja mna emocje

Aniu spokojnie :)
Ja jak czytam te posty to mam wrazenie ze jestem w programie mamy cie - Szymona Majewskiego    
         

          Ojciec i matka ma obowiazek zapewniać dziecku warunki do życia, przeżycia i rozwoju!!!!!! 
To nie jest pytanie, to jest fakt, i czy wy mlodzi mozecie temu sprostac? Nie wasi ojcowie czy matki, ale wy? Jesli Nie! to chyba nie ma tematu !!!

pomylilam sie zamiast "Jesli NIE! to chyba nie ma tematu!!!! Mialo byc " Jesli Nie! To nie ma tematu!!!! definitywnie!!!

Trzeba liczyc na siebie nie na MOPS rodzicow czy Bog sam wie kogo jeszcze!!!!

pozniej takie osobki jak Ty pisza tu na blogu " Co mam zrobic jestem w ciazy jak Ja o tym mam powiedziec mamie!!!!! (ostatni wpis Pauli rok mlodsza od Karoliny) poprostu zalosne, dziewczyny a wy nie wiem specjalnie ja zachecacie do tego dziecka, bo ktos wasze skrzydla podciol to innym tez trzeba!!! Przeciez pomimo ze macie dzieci to w waszych malych glowkach nic sie nie zmienilo, dalej jestescie nie powazne!!! Przeciez ta mala pisze ze oboje sie ucza, a chlopak uczy sie zaocznie i pracuje to ile wy myslicie ze On zarabia 1600zl niech bedzie ze 1700 i co to jest na 3 osobowa rodzine z nowordkiem?

smieszne poprostu. Mewka dobrze napisala MOPSY sa oblezane przez wlasnie takie mlode matki co wczesniej nie myslaly, bo brakuje na zycie bo chlopak juz nie jest w stanie pociagnac 3 etatu a dziewczyna nie skonczyla szkoly bo wpadla, wiec bez zawodu moze isc ulice zamiatac albo ziemniakami na placu sprzedawac!!!! Chcecie wmowic jej ze to codowny zmieniac pieluchy niz pobawic sie ze znajomymi!!!!! sorki zle napisalam to cudowne zmieniac te pieluchy, ale jak sie do tego dorosnie!!!!

Ja nie mieszkam z matka. Teraz mieszkam u babci. Bo moja matka wziela slob z faceten starszym od siebie o 2 lata. A ten facet mnie molestowal. Rozmawialam na ten temat z wiloma psychologami i nie umieli mi doradzic. Strasznuie sie boje tego co bedzie kiedy bedzie np "gorszy mesiac". Poprostu chce zalozyc rodzine i nie popelnic takiego bledu jak moja matka. Wybrac meza a nie dziecko.

no wlasnie wydaje mi sie ze raczej musisz wybrac i meza i dziecko...

a rozmawialas z psychologami o tym ze chcesz miec dziecko??

Tzn chyba mnie nie zrozumialas moja matka wybrala meza a nie mnie. a ja chce miec szczesliwa kochajaca sie rozine.i che miec dziecko i meza. Tak rozmawialam. Niestety nie umieli mi doradzic.

anno26 nie wnikam w to dlaczego tak emocjonalnie podchodzisz do tej kwestii, ja równiez nie popieram bycia mamą w wieku 17 lat, aczkolwiek czytając Twoje posty odnosze wrażenie, że "ktoś Ci zrobił krzywde" ;).Piszesz mądre zdania, które mieszają sie ze stekiem bzdur.Wybacz, ale wczuwając się w 17letni rozumek to raczej Twoje wypowiedzi by mi w niczym nie pomogły, raczej bardziej zmieszały i dawały do myslenia, czy w pełni dojrzała i odpowiedzialna kobieta nie postradała zmysłów :).Czytając to odnosze wrażenie, że nie chcesz doradzić, a jesteś zwyczajnie zawistna.

Kobiety troszeczkę luzu.Przypomnijcie sobie jak wy miałyscie po te 17 lat i jak na was wrzeszczano to czy w ogóle tego słuchałyście? Ten wasz krzyk to najzwyczajniejszy bełkot, którego żadna młoda (starsza i jaka sobie tam chce) dziewucha nie będzie w stanie wysłuchać, a już tym bardziej zrozumieć.