Dobrze kochana jak cos to bede pisac narazie przylazl i wielce spiacy i zmeczony postaram sie z nim porozmawiac zobacze co powie i wam napisze czymajcie sie Mamuski ;*;*;*; dziekuje za wsparce do spisania dziewczynki ;*;*;

Mi też się wydaje, że to Ciebie ukrywa najbardziej. Nie wyobrażam sobie zajść w ciąże z czlowiekiem u którego nie bylam w domu mimo że mieszka blisko.... nigdy cie to nie zastanowiło... Ja myśle że laska nie jest byłą laską, że wspólna sypialnia dalej jest wspólną sypialnią, a ona może faktycznie mieszkała u matki przez jakis czas ale wróciła do domu i już. Bardzo mi ciebie szkoda, ja byłam w bardzo podobnej sytuacji, tylko że mialam okazję pojechać ze znajomym do jego znajomych w innym mieście, i tak już zostało do dzisiaj... uwierz jesteśmy mega szczęśliwą rodziną... wesołych świąt życzę