mialo byc usg :P

tutaj to matrona-polozna i ja u niej jeszcze nie bylam teraz jak bede to zapytam/zapisze sie,ja ide na kolejna wizyte do gina juz 5,mam badania co 2 tyg a tak mi sie dluzy i nie moge sie juz doczekac

ja wlasnie ostatnio na 12 tyg bylam w zpitalu na pobieraniu krwi,wyniki zobacze w piatek to podobno jakies prenatalne tylko nieinwazyjne,ale u mnie nigdy nie bylo problemu z pobraniem krwi tylko ja sie panicznie boje igiel...chociaz po tym calym 9 miesiecznym kluciu to i moze sie oswoje hehe wyjscia nie mam ;)

Cześć dziewuszki :) Coś mi jednak bardzo zaszkodziło bo kiepskawo się czuję. Boli mnie głowa i żołądek, ale najważniejsze że dół brzucha przestał :) Poleżę i przejdzie ;)

Też się wybieram za kilka dni na badania, muszę zrobić wszystkie podstawowe plus toksoplazmoza i WR, tylko nie wiem jak zniosę jazdę samochodem na czczo. Mam chorobę lokomocyjną od dziecka, która w dorosłym życiu już mi nie dokuczała, ale w ciąży na sam widok samochodu robi mi się nie dobrze :/

hej hej..Jola dobrze ze to tylko zatrucie:) minie i bedzie juz ok. 

Ja wlasnie wstalam niedawno po nieprzespanej nocy i mysle co tu dzisiaj robic..za oknem wiatr i snieg brr..nic tylko lezec pod kocem i sie lenic..a tego nie lubie:( 

Witam Mamuśki :) nareszcie wybrałam sie dziś do labolatorium zrobić wyniki :) w brzuchu mi burczało z głodu, zostawiłam 200 zł. ale przynajmniej będe wiedziała czy nie mam tokso., hiva albo jeszcze jakiegoś cholerstwa :) ....Jolcia dobrze że już dobrze :) Miłego dzionka :)

Asia to widze ze zaszalalas heh.. ale fakt co to za pieniadze..najwazniejsze zeby wiedziec ze wszystko ok:) zycze samych dobrych wynikow:)

ja za te badania nic nie placilam,,tutaj sa za darmo i robilam je w 10 tyg ale najwazniejsze ze wszystko jest ok

Wkurzaja mnie juz moje wiecznie przetluszczajace sie wlosy,nienadazam ich teraz myc,a zawsze mialam raczej suche i od samego poczatku pogorszyl mi sie stan buzi i dekoltu,wiecznie jakies syfki krostki :( ahhh te hormony

Macie cos takiego??? ciekawe czy to sie skonczy???

heh ja tez mam problem z wlosami..codziennie kwalifikuja sie do mycia..cera jako taka ale przez to ze nie chodze juz do solarium zrobilam sie potwornie blada a tak tego nie lubie;/ syfki narazie mnie oszczedzaja:) wczoraj przygladalam sie piersiom i jestem w szoku jak one sie powiekszaja heh..

Ja na włosach zmian nie widzę a podobno ma ich być teraz więcej i mają być mocniejsze, za to na twarzy mam od początku jakąś masakrę, w życiu takich pryszczy nie miałam :/