hehehe no jutro bedzie tydzien po i dalej lipa i rowniez mam takie same schizy jak ty co chwile patrze czy wody nie odchodza czy sie rusza a jak sie juz rusza to czy to dobrze ze jest az tak aktywna placze jak nikogo w domu nie ma bo juz psychicznie jestem wykonczona;/;/;/;/ a ten bebol moj kochany ani rusz ja ide we wtorek do szpitala i jakktos sie pyta sie kiedy mowie za tydzien hehehe no nie ładnie nie ładnie te nasze dzieciaczki robia nie chca wyjsc uparciuchy małe:) zycze cierpliwosci i wytrwalosci:):*

ostatni tydzien przede mna. Ciekawe ile wczesniej sie malec wypcha ;)

u mnie jeszcze  2 dni  zostało do terminu...ale póki co narazie cisza

Ja jutro ide na wywolywanie porodu mimo iz termin mam na 25 lipca. Lekarz po prostu stwierdzil, ze nie ma na co czekac, skoro dziecko jest juz w pelni uksztaltowane. To nic, ze szyjka jest twarda i zero rozwarcia... Jak sie nie uda to beda ciac. Ehhh... Welcome to India!!!

Ja już jestem szcześliwą mamą :D Byłam przekonana, że urodzi się chłopak, a wyszła dziewucha heheh. Powiem Wam, że się nawet nie spodziewałam, że bycie mamą jest takie fajne :D Napiszczie jak tam u WAS?

u nas spoko....maly je spi...i juz coraz czesciej sie w dzien wybudza zeby do niego pogadac...

O proszę XYZ jaka niespodzianka:) U nas też wszystko dobrze... Rośniemy jak na drożdżach:) Tylko mamusia się męczy z nawałem pokarmu... Dziś w nocy dałam mu MM bo po moim bolał go brzuch (coś musiałam zjeść) i teraz mam takie piersi że zaraz mi pękną...

Anja23 a skąd wiesz ze po Twoim mleku go brzuch bolał? Dziecko musi nauczyć się wszystkiego co dla nas jest normalne, nawet kupy musi się nauczyć robić i niektórym dzieciom łatwiej to przychodzi, innym gorzej. Jak matematyka.

Bo mnie też bolał i ja miałam biegunkę... Więc myślę że po moim mleku... Pozwoliłam sobie zjeść więcej i nawet nie wiem co było przyczyną... Jednym słowem nawpierdzielałam się jak niemądra... Mały całą noc płakał i nóżki podkurczał:( Ale dziś znowu lżej jjem i jest lepiej... Ale pokarm z nocy zalega w cycach i boli...:(

tez mam takie schizy jak Ty poprostuewa5... Jestem dwa dni po terminie i nic,placze, czekam, placze, czekam, nie daje radzy, we wtorek jeszcze do gina mam isc, to moze mnie skieruje do szpitala...