heheh ja najwyraźniej jestem ślepa, bo nie zauważyłam informacji, że jaga urodziła  :P  A tak na przyszłość, gdzie to jest napisane, że ktoś urodził? Pozdrawiam świeżo upieczoną mamę i życzę spełnienia w nowej roli :)*

ja pisalam na jej blogu ze z lipcówki stała sie czerwcówka...to kto nastepny?Rika Ty?ja w poniedziałek do gin...to sie okaże co sie tak szykuje....ale juz bym chciała byc po bo zmeczenie straszliwe mnie dopada....mlodsza córka w środe wyjezdza na wakacje...to w czwartek mogłabym isc na porodówke hihi...

Nie nie nie już dwie daty ustalone przeze mnie minęły :) został 20, 22 czerwca mam nadzieję że do 22 nie urodzę :) mąż powiedział że będziemy mieli drugiego raczka więc mam nadzieję ze się sprawdzi :)

 

XYZ Jaga na blogu pisała :) znaczy dała notkę o wadze, długośći i ze napisze więcej później :)

 

Ja do lekarzza mam w czwartek. Miałam iść w piątek na KTG ale nie miałam z kim Zuzy zostawic i nie poszłam :(

my tez liczymy na raczka hihi...bo mój Mąż tez jest spod raka....takze aby do srody a pózniej moge juz rodzic hihi...

Ehhh, to już sama końcówka Dziewuszki! Jak się czujecie? Jak tam wyprawka? Macie już wszystko? Ja od poniedziałku już nie chodzę do pracy i teraz się lenie i cieszę się moim rosnącym brzuszkiem :) Pozbierałam rzeczy od znajomych i rodziny dla maluszka, a pozostałe rzeczy zamówiłam na allegro. Mam nadzieję, że jutro dojdą :) Są mega słodkie i sam widok powoduje uśmiech na twarzy :) Co do mojego maluszka, to dalej nie wiemy czy to chłopak czy dziewczyna... Jest ułożony (póki co) pośladkowo :( Jak się nie przekręci, to będę miała cc :((

hej kochane:) u mnie koncowka masakrycznie nie dosc ze od kilku dni mam skurcze przepowiadajace mała nie daje spac:) to od wczoraj w Londynie sa takie upały ze w domu ciezko wysiedziec o wyjsciu na spacer juz nie wspomne;/;/;/;/...maam tylko WILEKA nadzieje ze to juz niedługo hehehe bo juz na samej koncowce oszalec mozna;p;p;p;p a co do rzeczy dla malutkiej Kluseczki to mam juz wszystko torba tez juz spakowana teraz tylko czekamy codziennie ranno maz mowi moze dzis jak cos to dzwon hehehe ale Klusek sie jakos nie spieszy pozdrawiam buziaki:):*:*:*:*

Noo lipcóweczki nam się już rozpakowywują:) Jaga, Rika na pewno bawi już córę... Sea zapewne kwestia godzin:) Ja z jednej strony też bym już chciała, ale z drugiej niech siedzi dzidz do terminu... Mam takie dziwne bóle brzucha od 2 dni, ale to raczej nie skurcze, mało bolesne... Zobaczymy jak to będzie:)

Ja juz mam wszystko dopiete na ostatni guzik:)

to co dziewczynki od jutra nasz miesiac chociaz kilka z nas zmienilo miesiac:) jak sie czujecie????? pozdrawiam buziaki:*

Ja bym chciała już być po ale według mojej ginekolog donoszę do terminu... Nic już mnie nie boli, tylko brzuś ciężki jak nie wiem co:) I taki mam apetyt że sama siebie nie poznaję... Teraz mam problem z wyegzekwowaniem dukumentu RMUA od szefa i się martwie jak to będzie w szpitalu... A on na smsy nie odpisuje... Byłam w Zusie to mnie wysłali tam, skąd mi wypłacają zwolnienie, czyli 250 km ... Na pewno nie pojadę:(