Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kukurydziana88
Cześć Dziewczynki! Wczoraj byłam z brzuchem na USG i moje wstydliwe dziecko zwinęło się w jak gąsienica w kulkę i odwróciło dupą (!) 4 razy kładłam się na łóżko licząc, że kolejno po spacerach, zimnej wodzie, zjedzeniu snicesa i zrobieniu siku zmieni pozycję. Ale nie! Za pierwszym razem poboksował trochę łożysko i tyle. Najprawdopodobniej syn (i tak czułam, że ma być syn) i już taki niedobry. Z racji tego, że babeczka nie mogła go dokładnie zbadać muszę iść jeszcze raz w przyszłym tyg. Może będzie skłonny pokazać pyziorka tym razem. Oby wasze dzieci bardziej z Wami współpracowały ;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mauaja

anczarka mi tez twardnieje brzuch juz od prawie 3 tyg.  ale to raczej takie krotkie punktowe skurcze, calos stwardniala mi na chwilke tylko kilka razy.  jesli to jest bezbolesne i trwa niedlugo to nic sie zlego nei dzieje , moga to byc nawet poczatkowe ruchy malenstwa, ale jesli jest to czeste i dokucza tobie to lepiej powiedz swojemu lekarzowi. ja niestety musze brac dodatkowo do witamin luteine, magnez, zelazo i nospe ;/

tez juz chce na usg !!!! :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dona162

Ja też chcę na usgCry Oby do wtorku. Mam nadzieje, że będzie widać co we mnie rośnieWink Podobno mamy tu lekarza który nie mówi jaka płeć. Obym nie trafiła na tego konowałaCry Wszyscy mi mówią, że będzie chłopak, ale cóż okaże się, już się nie moge doczekać. Tymbardziej, że coraz mocniej daje o sobie znaćSmile

A brzuch mi też twardniej ale przeważnie z rana. W ciągu dnia jest troche lepiej. Do tego mam problem z biodrem, ale zobaczymy co mi lekarz powie w ten wtorek:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elwira121

Ja też z niecierpliwością czekam na USG mam 7.06 więc jeszcze trochę czasu.

Dziewczyny czy miałyście może coś takiego że brzuch Was zabolał podczas chodzenia  taki kujący ból z prawej strony brzucha na całej szerokości jak odpoczne to mi przechodzi ale troche się boje wizyta dopiero 30.06.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mauaja

elwira cos ci sie pewnie naciaga :) czyli widze, ze nie tylko mi brzuch robi psikusy, bo juz si ebalam ze jestem jakims odchylem od normy. u mnei wizyta na szczescie w poniedzialek! tylko ze dzisija jeszcze czeka mnie mnostwo nerwow bo musze wrocic do pl a podroz samolotem to dla mnie po porstu życiowa katastrofa ;/ dobrze, ze lece tylko 1,5 h inaczej kapletnie bym zeswirowala .. a wiecej nerwow to wiecej twardnienia brzucha i skurczyw moim przypadku ;/

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elwira121

Mauaja życzę Ci  szczęśliwego lotu i udanej wizyty, napisz co u Ciebie napewno wszystko będzie dobrze.

Moj partner mówi że się przemęczam i za szybko chodze ale też się ciesze że nie tylko mi w brzuchu coś wariuje.

Mam nadzieje że to taka natura i wszystko jest  dobrze nie chce lecieć do lekarza teraz żeby nie pomyślał że jestem histeryczką. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dona162
Mi to twardnienie brzucha nie przeszkadza, czasami pobolewa jakby punktowo, ale położna mi powiedziała, że to pewnie przez to, że akurat w tym danym miejscu meleństwo się umiejscowi. Bardziej mnie martwi ból w biodrze, a konkretnie okolice kości ogonowej i wyżej. Od ponad miesiąca boli jakbym miała tam wbita igłęCry czsami mam problem żeby wstać z kanapy i nie mam pojecia co to może być:/ mauaja miłej podróży życzę i bezstresowejKiss
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elwira121

Mnie też pobolewa okolica kości ogonowej  z prawej strony myślałam że to nadwyrężenie.Bo mnie boli tak od świąt Wielkanocy.Czasem tak że nie moge się podniesc ani przekręcić z pleców na bok i wstać ale smaruje się żelem i pomaga złagodzić ból

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dona162
Mi niestety nic nie pomaga:/ Dlatego z niecierpliwością czekam na wizyte w szpitalu. A przekręcenie się z boku na bok w nocy zawsze kończy się pobudka dla nas (przy okazji budze narzeczonego:/).
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie

Hey dziewczyny! Co do bółi przeróżnych to powiem wam, że mnie też nie jest lekko. Najbardziej cierpię na kręgosłup. Nie mogę ani za długo siedzieć, ani chodzić, stać w miejscu nie mogę w ogóle. Pozycję muszę zmieniać często bo inaczej ból pleców jest przeogromny i mam problem ze wstaniem.

Oprócz tego mam jeszcze bóle brzucha. Na USG dowiedziałam się, że moje okropne bóle brzucha po prawej stronie spowodowane są tym, że córeczka jest ułożona poprzecznie i zwyczjnie mnie kopie. Od wczoraj jednak ból przeniósł sie na prawy dół brzucha i też jest nieznośny. Nie wiem więc, czy laleczka znowu się przesunęła czy to coś innego. Ciężko jest mi odróżnić ból kopniaków od bólu rozciągania i bólu który może być niebezpieczny. Jakoś nie ogarniam :/