Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pyzia

Ja straciłam mojego łukaszka w 16 tyg.ciąży:((( przeżycie  nie do opisania:(((

a wiem jedno ,że żadna kobieta nie zrozumie drugiej kobiety któa nie prpzeżyła takiego dramatu.........chyba że są wyjątki

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czarna85
Witajcię kochane:-* Bardzo współczuję nowym osobom które wstąpiły do klubu aniołków. Ja właśnie jestem w 26tc i jest to etap w którym straciłam córeczkę więc jestem przerażona że historia się powtórzy
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena

czarna bedzie dobrze ja tez jak zblizał sie ten miesiac co poroniłam byłam przerazona dziś Patryk ma prawie 5 miesiecy bedzie dobrze i tego Ci życze z całego serca  bedzie dobrze musi byc chociaż wiem ze jak nie zobaczyczysz to obawy beda do końca

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czarna85
Zena dziękuję za słowa otuchy.. Dzisiaj jakoś tak nie bardzo się czuję lekko podbrzusze mnie pobolewa i nawet na spacer nie wyszłam ze strachu. Nie wiem czy już nie zaczynam wariowac czy może maleństwo rośnie i sobie tylko na dole leży. Muszę wytrzymać jeszcze 10 tygodni jak to mój lekarz mówi, potem będę szczęśliwa.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malinka05

No to masz tak jak ja, przed weekendem miałam niepokojące bóle w podbrzuszu, po nospie i magnezie się trochę uspokoiło, ale tak mi dziwnie ciąży, czekam na wizytę kontrolną i zaczynam wariować ze strachu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malinka05

karinaiamadeusz , pyzia  - tulę Was do serca i modlę się za Nasze Aniołki [*]

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena

dziewczyny wiem co to strach w ciazy jak sie straci malenstwo to sie nawet nie da opisac ale wiecie co juz jak zaczełam swirowac zaczełam sobie wmawiac zrobie wszystko zeby było malenstwo bezpieczne czyli dbałam odpoczywałam lezałam i zawsze sobie mówiłam co ma byc to bedzie bo nerwy i strach nie pomoga mojemu dziecku a rodzenstwo nasze Aniołki czuwaja nad nimi bedzie dobrze u mnie mały miał supełki 2 na pepowinie o których nikt nie wiedział ale tam u góry wiedzieli zeby szybciej go wyciagnac i wszystko sie dobrze skonczyło u was tez tak bedzie wiec ucałujcie malenstwa przez brzuszeki  i badzcie cierpliwe bedzie dobrze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czarna85
Dziękuję Moniczko:-* Opowiadaj co u Ciebie? Jak maleństwo się chowa?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
edzia1474

hej dziewczyny dawno mnie tu nie było ale to wszytko przz prace zajmuje mi wszytek czas. dziś mam taki beznadziejny dzień ciągle myślę o moich aniołkach nie dawno był dzień dziecka ja ja nie mogłam ich przytulić a tak bardzo bym chciała :( :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czarna85

monika2424 póki co jest wszystko ok, szewek trzyma,brzusio strasznie rośnie. Byle dotrwać do 36 tygodnia i będzie dobrze;)