Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988

ehh nie no u mnie jak na razie bywa równie jesczze: są dni ze nie moge się podnieść z łóżka - np. dziś wstałąm po 12:00 aż mama do mnie zaglądała czy coś sie stało, ze tyle śpię.. ale cóż się dziwić jak usnęłam po 2:00 i juz po 5:00 się obudziłam.. tzn budzik męża mnie obudził wiec jak wstalam do WC to juz rozbudzona i zasnęłam dopiero po 7:00..

Brzuś też już mam nisko i rzeczywiście zakładanie spodni bywa ciężkie.. ale daję jakoś radę.. też juzm bym chciała tak jak Daria  - hop siup i być po wszystkim.. ale u mnie jak na razie CISZA - 0 skurczy przepowiadającyh, czop na miejscu itp.. czeeeekam cierpliwie póki co.. :>

w poniedziałek jadę na 1 KTG - zobaczymy co pan doktorek powie..

 

a teraz przeglądam poraz n-ty ubranka.. moja mama sprzątała na strychu i znalazła kolejną torbę ubranek po synku mojej siostry Newborn.. juz nie mam miejsca w szafie a tu kolejna torba.. i wszystko takie śliczne!!! spokojnie mogłabym mieć trojaczki tyle ciuchów...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anemona

Poza tym jeszcze dodam,że odczuwam od kilku dni inaczej położenie mojej Perełki.Dosłownie mam wrażenie,że ją zaraz urodzę-tak jakby sama chciała wychodzić.To takie odczucia parcia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988

ja jeszcze tak nie mam.. chyba ciągle wysoko siedzi łobuz.. bo parcia na pęcherz jakiegoś mega nie odczuwam.. chodzę częsciej ale bez przesady i w nocy też mnie "siusiu" nie budzi.. wiec mój jak na razie się aż tak nie obsunął w dół... :>

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulina89

Wróciłam już z synem. Wszystko dobrze, tylko estem trochę obolała. Mały je dużo, pije ładnie, tata dba :D

A co tam u was dziewczyny
 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988

Paulinka witamy spowrotem :))))) pewnie jesteś mega szczęśliwa, ze Igorek z Tobą?

Na razie z tego co wiemy:

  dziś urodziła nasza Daria rano po 10:00 przez CC ;))) - czyli Borysek jest już z nami!

Żaneta znowu w szpitalu... czeka na decyzje czy sn czy cc :>

 

reszta sie nieodzywała dawno wiec moze juz mamy więcej wrześniowych maluszków :) ?!
 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ankak

Witaj Paulinko >super że masz już  Igorka przy sobie ,i wszystko w porządku .No i mega chłopisko  :) z niego jak czytałam  ;D  jak się czujesz poza tym ,pewnie obolała .

Daria gratulacje ,Witamy na świecie nowego klubowicza :D  To juz nasze kolejne dzieciątko :) 

Ciekawe jak z Żanetą w końcu ? 

Ja  mam zajęcia w domu pełno i mój niedopieszczony mąż chodzi za mną krok w krok ale stara się ,jeszcze nie padła na niego blada twarz :D   No i oczywiście gości miałam pełno dziś ,to mi tak zleciało a teraz czytam sobie książkę .Byłam dziś w bibliotece i sobie wypożyczyłam 9 książek ,mam nadzieję że zdąże przeczytać   :P

No właśnie ciekawe co u reszty dziewczyn bo tak nagle zaginęły i nie daja znać co się z  nimi dzieje czy w szpitalu czy też urodziły ,ale jakby urodziły to może by dały znać ?

Milena i Anemona wy następne w kolejce chyba jesteście ,tylko patrzeć jak na sygnale będziecie jechać ;)))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ankak

Paulina  Tobie też mega gratulacje i ucałuj swojego "małego" bohatera ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulina89

Gratulacje dla Dari :D. Kolejna szczęśliwa mama.

I tak, jestem obolała i rodziłam 12 godzin, musieli mnie naciąć, bo mój syn strasznie duży, ale o tym nie będe wam opowiadać, choć nie było strasznie, ale życzę wam takiej opieki medycznej jak ja miałam z małym. Położne i pediatrzy w szpitalu byli wspaniali, więc i poród ie był taki straszny. Naprawdę mam nadzieję, że każda z was będzie miała tak miłe wspomnienia przynajmniej w tym kierunku, bo uwierzcie, że kiedy dopra położna, wszytko idzie łatwiej :D.
 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988

Paulinka - rodziłaś na Inflanckiej? Mowiłam, ze to jest mega szpital.. dużo osób go poleca że opieka jest rewelacyjna.. i nic się nie płaci...

Zapewne nie było łatwo, tym bardziej jak Cię nacieli.. ale po gabarytach Twojego Niunia to chyba raczej normalne.. lepiej jak natną a nie pękłabyś w "gwiazdkę"...

Jeszcze raz mega gratulacje :))))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusia1ania

Hej, paulina89 a mogę wiedzieć, w którym szpitalu rodziłaś?