Ja co do pampersow doswiadczeniem i wiedza nie zablysne choc moj uparl sie na same od Pampersa, dla mnie tam nie wazna marka tylko zeby malej bylo wygodnie. Ale jak sie urodzi to zaczne praktykowac teraz na poczatek zapas mam:)

Daria to ucaluj synusia od nas na miesiecznice :) 

Ewelina (bardzo mi milo :) ) to moja pierwsza ciaza i pierwsze dziecko:) Jezeli chodzi o imie to juz od kilku miesiecy mamy wybrane- Julia, bedac tu w de myslalam ze wybieram w miare oryginalne a tu sie okazuje ze w Pl teraz jest moda niestety na to imie:/ a ja tak chcialam zeby sie nie powtarzalo. trudno. innego sobie dla Niej nie wyobrazam, to po prostu moja Julcia:)

Czytajac to forum bede tak wyedukowana ze juz mi nic nie bedzie trzeba :) 

Weronika też na początku też myślelismy tylko Pampers ale dużo czytałam pozytywnych opini o pampersach z  Dada i teraz jak je stosuje jestem zadowolona bo są mięciutkie , gumki nie uwierają małej i wydaje mi się że mają większą wewnętrzną wkładke więc więcej wyłapie niespodzianek. ale Dada są w biedronce dostępne więc cięzki dostęp do nich będziesz miała. ale w De jest duży wybór pampersów a i orginalne Pampersy są tanie tam:) a i ciekawostka z życia dziewczynek brata - używali polskich orginalnych pieluch Pampers i dzieci miały odparzenia a jak niemieckie pieluchy Pampers używali to nic się nie działo. okazało się że małe mają wrażliwe pupcie a polskie Pampersy są jakoś perfumowane więc sprowadzali z De:)

Julia ładne imie :) bardzo je lubie a moja córcia ma na imie Daria a na drugie Julianna:)

Kochane moje trzymajcie kciukacy bo dzis ktg, moze nas zostawia w szpitalu a to zawsze lepiej bo szybciej wywołają ;)

czesc kochane mamusie :)

dziękuję za życzenia dla mojego synusia. właśnie smacznie śpi, ja się za chwilę szykuję i jedziemy do biedrony po pampersy :)

Weronika - imie Julia bardzo ładne, nie ma co się przejmować że popularne. oby tylko w najbliższej rodzinie się wcześniej nie pojawiło.

co do pampersów  - próbuj takie jakie są u Ciebie dostępne, nie zawsze te z górnej półki są najlepsze. ja nie próbowałam w ogóle pampersów, tylko huggies.

Ewelina - mam pytanie co do tego espumisanu. mały sie pręży, stęka ale ciężko mu zrobic kupkę.  czy to jest specjalny dla dzieci? ile kropelek dajesz i czy przed jedzeniem czy o dowolnej porze dnia???

Daria - trzymamy kciuki z Boryskiem, juz się nie mogę doczekać jak pokażesz nam zdjęcie Abi na żywo :)

Ewelina tj pisalam jak dla mnie nie musza to byc originalne pieluszki od pampersa bo i tak przeciez ida z kupka do kosza ale moj troche szaleje na punkcie swojej przyszlej coreczki bo bardzo chcial wlasnie dziewczynke. Jeszcze jej nie ma a on wszystko rozowe, a ja do niego '''a co zrobisz jak bedzie chlopak jednak?'' hehe. Teraz mamy troche stresow bo u niego w pracy cos sie nie fajnie robi ale mam nadzieje ze wszystko sie ulozy.  Jutro ide na ostatnia wizyte przed terminem do ginekolog:) Moja myszka bedzie miala na drugie Zofia po mojej mamie, wiem jaka jej to radosc sprawi wiec postanowilam dac coreczce tak na drugie (jestem jedynaczka wiec we mnie cala nadzieja, hehe). Rozwazalismy Sofia czy Zofia ale ostatecznie bedzie po polsku,bo w koncu trzeba polskie korzenie utrzymac:) a mnie osobiscie bardzo sie nie podobaja zagraniczne imiona u polskich dzieci. Jesli chodzi o artykuly, ja zauwazylam ze wiekszosc sie bardzo rozni jakoscia. Dlatego tez mamie jak jade do Pl zawsze przywoze jakias chemie. No i nie ma co ukrywac tu jest tansza. A jak tam Twoja Corcia sie czuje? Dalej taka grzeczna? :) 

Deredi oby wszystko poszlo gladko :)

Daria Deredi też z Darią trzymamy kciuki:) oby wszystko bylo w porządku i żeby szybko Twoja wyczekiwana córeczka była z Tobą:)

Daria Espumisan mam taki w kropelkach z dzidziusiem śpiącym na opakowaniu. nie wydaje mi się żeby był to specjalnie dla dzieci. ale w ulotce podana jest informacja o dawkowaniu i można go stosować u dzieci od 1 miesiąca życia i zarówno do dorosłych. ja podałam go małej jak płakała mocno i chciała tą kupke pare razy zrobić. podałam jej ok 7 kropelek. jej pomogło akurat nie pręzyła juz się i tych bączków tak nie puszczała. tam na ulotce są sposoby podawania u niemowląt i jest ich kilka nawet.

Weronika mój mąż tak samo szalał wszystko różowe kupował bo to dla jego ukochanej córeczki przecież:) kosmetyki nakupował nam w niemczech z Bubchen , ale z tego wyboru się ciesze bo dobra firma:) pampersy też chciał cały czas orginalne ale ostatnio już mu na spokojnie wyjaśniłam że nie ma co przesadzać bo tak jak piszesz wszystko i tak do kosza idzie a Dada tez jest dobra jakość! i już w tym temacie dał sie powiedzieć:) co do jakości produktów z de a pl to masz racje niby ta sama firma wszystko to samo ale jednak niemieckie są lepsze. i tak proszki,płyny do płukania i pare produktów spożywczych mąż przywozi właśnie z zagranicy.

u nas Julianna wzieła się po mojej babci:) bo zmarła niedawno i prosiłam ją w modlitwie  żeby"pomogła" mi  właśnie przy staraniu o dziecko. może troche to śmieszne ale mam już swoją wyczekiwaną córeczke i jak chciałam ma imie po prababci. jakby był chłopak to dostał by drugie imie po moim też niedawno zmarłym ukochanym tatusiu.

 Tak moja mała myszka bardzo grzeczna dalej. w nocy jadła o 2 potem o 6 i o 9:) teraz też sobie słodko śpi:)

Musze sie w ten espumisan zaopatrzyc w razie w.

Kurcze maly budził sie na jedzenie co 3 gh a teraz krzyczy o jedzenie co 2- 2,5h. nie wiem czy to normalne jest??

Daria może głodny coraz częściej, może już mu nie wystarcza ile dostaje?! nie wiem trudno powiedzieć...:(

kurcze juz mu wiecej daje.........połozna mi mowila ze dawac 100-110ml max nie przekarmiac !!!!!!

dzisiaj moje biedactwo ma straszne wzdecia i zaparcia. zrobil w nocy kupke i od tego czasu nic......męczy się jak nei wiem, pręży, przebiera nóżkami. dałam mu espumisan - troszkę poprutał ale kupy nie ma. myslalam, że się gazy uwolnią i pójdzie a tu nic. no chyba , że w nocy coś będzie.

Hej dziewczyny .Tak jak przewidziałyście ,jednak tego czasu faktycznie mało żeby się udzielać w klubie ledwie zdążę  przeczytać:) dziewczynki nie są bardzo kłopotliwe ale czasem mają gorsze chwile .a i jakoś siły nie mam ,chyba stres mnie opuścił bo w szpitalu nie mogłam spać a w domu padam na nos .ledwie wstane ,nakarmię przewine panny a już południe i obiad trzeba zrobić i poprać coś tam sprzatnąćtroche odpoczać i juz kąpanie  i noc .W nocy łdnie śpią ok 20 je wykąpę to śpią do 24 później jak juz pójdą spać to o 5 się budzą tak wiec ładnie spią ,mleka mi przybyło aż mnie bolą piersi.tylko od dwóch dni też bąki puszczają i prężą się i najlepiej by przy mnie spały .Wczoraj Weronice odpadł  pępuszek ale krew leci i zrobił się strupek-stresuje mnie to bardzo,a dziś Zuzi tak trzyma sie ledwie ledwie.Byłam z Weroniką dziś na dworze pare minut Zuzia spała wiec jej nie budziłam jutro może uda mi się je zabrać na dwór jakby było ładnie . Długo chodziłyście w pasie poporodowym? i jak wygladały pepuszki u Waszych małych.