ja mam kaszkę ryżową z bobovity o smaku bananowym i na opakowaniu jest sposob przyrzadzania- uszykowac 150ml mm i do tego dodac 2-3 łyżki kaszki. moze sa jeszcze inne kaszki z bobovity -musze poczytac w sklepie opakowania.

moj herbatke naokrągło pije w ciagu dnia.

ciekawe ile moj waży. jak wychodzilismy ze szpitala to 7700g !!

wyglada jakby mial 6 m-cy a nie 4,5 .

aaaa bo ja mam kaszke ryzowa a Ty mleczno-ryzowa moze dlatego ja musze na mm.

Borys to straszny łakomczuch. pije mleka 150ml zawsze. na noc z budyniem robie 180.

Kochana, bo masz kaszkę ryżową :))) a ja mam mleczno-ryżową :) wiec juz zawiera mleko.. poza tym jak ją robię tak jak na opakowaniu to mały nie chce jej jeść bo za gęsta..

dopiero teraz doczytałam, ze w 2 poście napisałaś to samo o tej kaszce hehehe :D

dziewczyny,

a jak z Waszym okresem? u mnie 4,5mca i dalej cisza.. nie karmie juz 2tyg (tzn nie mam pokarmu bo jak pisałam przez ponad miesiac odciagałam mleko)..

ciągle sobie wkręcam ze jestem znowu w ciązy.. i chyba muszę zrobić test...

hey dziewczyny my dzisiaj na szczepieniu trzecim byłyśmy. teraz mamy spokoj aż do wrześniaDaria była grzeczna, pani doktor jak ją badała to śmiała się do niej i gadała po swojemu, ta ją pochwalila że towarzyskie dziecko i bardzo ładnie się rozwija. mam jej zacząc wprowadzać kaszkę manną a za 3 tygodnie jakieś zupki jarzynowe.a podczas szczepienia jak pielęgniarka poterła ją wacikiem to Daria dziwnie spojrzała, potem wkłucie mała nic nawet się nie skrzywiła, dopiero jak wstrzykiwała szczepionkę to zapłakała ale to dosłownie na sekunkdę , jak ją przytuliłam mocniej od razu przestała płakać i śmiala się do wszystkich pielęgniarek gwiazdka mała:)

no i wiemy już ile Daria waży-5750g; 64cm. i 39cm.obwód główki:) więc choć Daria pierwsza się urodzila to dalej kruszynką pozostaje:)

Daria ja wiem że moje mleczko dla niej najlepsze bo jak mama jej podała mm jak mnie nie bylo to wypiła ale jak przyjechałam godzinę później to i tak cycusia chciała. taka mała a już wybiera sobie a te jabluszko podaliśmy z ciekawości czy wogóle jeść będzie , jadła ale jakie minki przy tym robiła,pękaliśmy z śmiechu z mężem,on aż filmik nagrał-będzie fajna pamiatka. teraz już wiem co i jak wprowadzać jej ,pytałam lekarki bo przy mm inaczej a przy karmieniu naturalnym też inaczej.

a co do kuleczek OSANIT-to małe granulki homeopatyczne podaje się ich z 8 pod języczek i to ma pomgać. z tego co obserwuje pomaga i to skutecznie, żelem Dentox smaruje ale to na chwile pomaga, potem dalej mlaszcze, gryzie itp. wczoraj miała taki dzień gryzla wszystko łącznie z moimi cycusiami ,podałam jej osanit i jak zasneła o 22 to obudziła się o 7 rano! pierwszy raz tak długo spała. wpisz sobie w google tam opisują dokładnie te kuleczki.

Milena a jakie herbatki podajesz malemu? moja nie chce pić żadnej. podawalam jej różne już a nie chce pić.

co do okresu to ja już zgłupiałam. niby mialam już, w listopadzie krwawienie krótkie bo 3 dni(zawsze miesiączkę miałam 8dniową),myślałam ze to jakieś plamienia ale w grudniu to samo, mniej więcej w tym samym czasie i też 3 dni. a w styczniu już nic więc sama nie wiem czy to byłokres czy to jakieś plamienia ,też z mężem ostatnio myśleliśmy czy ja w ciąży przypadkiem nie jestem!heh to by było

Milena ja od zaprzestania karmienia dostalam okres po 3 tygodniach. juz kiedyś pisałam, że lekarz na wizycie kontrolnej powiedział mi , że od zaprzestania karmienia - w tym odciągania pokarmu, okres pojawia sie po jakiś 3 tygodniach. cierpliwie czekaj, a swoją drogą to przyszykuj się na obfitą miesiączkę. nie wiem czy będzie tak akurat u Ciebie ale ja miałam istny potok przez 4 dni, potem 3 lżejsze.

Ewelina no faktycznie Twoja księżniczka to kruszynka.

ja czekam aż Borys całkowicie będzie zdrowy i w przyszłym tygodniu idziemy na szczepienie. musimy nadrobić.

dziecko powinno zapłakać podczas ukłucia albo wkłuwania. pamiętm jak moja siostra była mała i mama ją szczepiła to nie reagowała w ogóle i za każdym razem musieli ją przekładać przez kolano i klepnąć w pupę, żeby wydała jakiś najmniejszy głos.