Najaktywniejsze:
Komentarze
2012-06-06 12:57
ja właśnie wzięłam się za malowanie paznokci, nogi gotowe :) sprzątać nie ma co...jest od tego remontu taki syf, że to syzyfowa praca by była, jutro troszkę poogarniam :)
tak, podglądanie malucha to jest to...moj na tym 3D wygląda jak mikro kosmita :D
2012-06-06 13:03
a jak czesto chodzicie go gina? ja musze co 3 tygodnie bo mi l4 na tyle wystawia
2012-06-06 13:06
no wkońcu widzę że forum się troszkę rozruszało :) co mnie bardzo cieszy :)
ja do gina chodze przewaznie co 4 tygodnie ale ostatnio w maju mialam 3 w jednym miesiacu :P ale na szczecie z syneczkiem wszystko w porzadku szaleje po brzuszku jak szalony dziś :) ii nie daje mamusi troszke odpocząć od przecudnych kopniaczków :D a tak po zatym jak sie laski czujecie ??
2012-06-06 13:07
Kochana, ja myślę o tym codziennie.. Jak będzie wyglądał mój mały , do kogo będzie bardziej podobny, jakie włoski bedzie mial, oczka, nosek, usta i w ogóle... Z jednej strony chciałabym już żeby był ze mną, ale z drugiej wiem,że to już niedługo.. i zaczynam coraz częsciej o porodzie myśleć.. chwilami się boję panicznie, są momenty, że mówię sobie- jakoś urodzisz kobieto i obawa na chwilę przechodzi...
2012-06-06 13:11
Ja dobiero 20-go:(.Mój mąż wczoraj sobie wyobrażal jak będzie małe bobo po dywanie zapierdzielać:)troszkę go ostudziłam że do tego momentu jeszcze sporo czasu :)Ale nóżki i rączki to ja już czuję codziennie dość mocno.A chyba najbardziej po kinder bueno koniecznie white :)))))czasem aż podskakuję ze zdziwienia jak mnie moja córcia zaskoczy pomysłowością np.wydaje mi się ze sobie grzechotkę z mojego jajnika zrobiła :)
2012-06-06 13:12
Ja średnio też raz na trzy tygodnie.Biegałabym co tydzień gdyby wizyty tańsze były :)
2012-06-06 13:13
2012-06-06 13:33
ja właśnie dziś w nogach malowałam i stwierdzam, że brzuch jeszcze mi nie przeszkadza...nigdy nie byłąm kruszynką i jakoś to chyba wszystko mi się tak wewnętrznie mieści, bo brzucha takiego typowo ciążowego jeszcze nie mam. boki już się połączyły, ale na wysokości pępka mam jeszcze taki 10cm uśmiech...czekam aż te moje 2 brzuchy się połączą...ale już czuję, że są twardsze niż były :)
2012-06-06 13:43
Mi przeszkadza strasznie, bo ja to mam już 110 cm w pasie- specjalnie sie mierzylam przed chwilką.. chyba mam wielkoluda w brzuchu jjakiegos:)))
2012-06-06 13:54
Giulianna czubku :), przez Ciebie sama się poleciałam mierzyć:),ja mam na razie 95, ale też przed ciążą miałam w pasie z 85, jestem dość wysoka i ta szerokość moja jakoś się rozłazi. Dziecko ma ponoć wymiary prawidłowe, nawet jest ciut większe niż być powinno, tak przynajmniej mi mówił lekarz na genetycznym w 21 tygodniu, w ogole myślał, że jestem w pierwszym trymestrze jak się na kozetce położyłam...ale, ale pewnie mnie jeszcze wywali tak, że się zdziwię ;]