Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
immness

wiedzmaefka - no to ciekawa jestem jakie wieści dostaniemy na Mikołajki, hi hi hi ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka

a Ja 5 grudnia wizyta u gin:) aa gdzieś za 2 tyg będe chciała mieć USG. Sama sobie wybieram już kiedy chce mieć, bo moja pani gin chyba o tym zapomina i nie powiedziała, kiedy mam iść zrobić (robie prywatnie, bo w poradni gdzie chodze nie ma usg.) A ze 30 listopada wyjezdzam i wroce 2 grudnia wieczorem to zrobie akurat przed wyjazdem. I zrobie sobie tez usg szyjki macicy, bo moja pani gin niestety mi jej nie bada ;]]

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariamagdalena

EWLINA-dobre pytanie hehe z tym goleniem ja to juz od paru tyg z lustereczkiemwink bo inaczej to bym chodzila nie ogolona ciezko mi bo mam duzy brzusiooocheeky

DIOKSYNECZKA-co do kapieli to ja raz w tyg biore kapiel w wannie i spedzam tam wiecej niz 15 mni i wode mam cieplaaaasmileyuwielbiam kapiel w wannie relaksuje mniewink kiedy wychodze to czuje sie jak nowo narodzona hehecheekyale zawsze biore ja pod obecnoscia mojego partnera!!! 

WIEDZMAEFKA-to supcio ze niunia rosnie nic tylko sie cieszycsmileyja to dopiero moja malenka zobacze 14 .12 i juz sie nie moge doczekac.....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justynan

Mnie od kilku dni mecza koszmary w nocy. Śpie jak zabita, ale śnią mi się albo pogrzeby albo dzis np. że poroniłam.Mały kopał w nocy po zebrach;) i czuje ucisk taki w dole brzucha przy gwałtownych ruchach;(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariamagdalena

ajjjj justynan moze myslisz o jakis nie przyjemnych rzeczach?ja zawsze lubilam ogladac filmy dobrej akcji lub dobry horror ale moj A.mi zabronil bo powiedzial ze odkad jestem w ciazy to po tych filmach mowilam przez sen i sie rzucalam na lozku .teraz jest wszystko ok ale przed polozeniem zawsze wypijam sobie herbatke uspokajajaca mi w sumie pomaga:)

 
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justynan

Nie wiem skąd to mam. Ale chociaz śpie;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justynan

A ile zakupujecie poduszeczek i kocyków?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
losfin

Co do kąpieli to ja sobie darowałam od początku ciąży i tylko prysznic. Powód:ja z tej mojej wanny nawet przed ciażą miałam pb żeby wstać to co dopiero teraz.

Żeby sie z niej wygrzebać to musiałam sie na brzuch przekręcić i dopiero wtedy na kolana i wyjście. Zawsze wyglądałam przy tym jak orka która utneła na plażycheeky.

To widzę,że ja tylko taka odważna i mój co do golenia hihi.

justynan-co do poduszek to 1 a kocyków mam 3 ogólnie miały byc 2 ale moja mama kupiła kocyk zamiast ręcznika kąpielowego.

Wczoraj mój mąż po raz 1 poczuł ruchy nasze synka.Do tej pory mógł leżeć i leżeć z ręką na brzuchu i nic młody uciekał zero współpracy. Jego reakcja, dostałam takiego napadu smiechu:O matko co to było...jezu straszne chyba za dużo firmów się o kosmitach naoglądałem...wink

Ja mam nastepna wizytę na 26/11.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mariamagdalena

co do poduszki to nie zakupuje wogole  a kocykow to mam sporo 3 kupilam i 3 mi podarowla moja sasiadka robione recznie na drutachsmiley

losfin to tak jak moj A.co polozy reke to malenka ucicha 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justynan

Mój Krystianek też robi sie nie śmiały przy tatusiu;) ale jak go najdzie to jak leżę na boku i przytulam sie do męza to mąż czuje,że kopie go w bok. Ale jak chcemy nagrać brzuszek to nie daje.

Ja mam takie coś,że wydaje mi się,że wszystko mam. Az tu nagle jak dziś mało kocykó, mało ubranek i wszystko od  nowa. Niekończąca się opowieść;)...