madelka nie powiem Ci jakim schematem my jedziemy, bo u nas to byl cyc i ryk caly dzien, jedyna zabawa byl bujaczek, bo inacxzej sie nie dalo go zabawic, grzechotki ma gleboko w tyle jeszcze, ew troche pogada i sie posmieje max 20min. O spaniu nie wspominam bo cos takiego nie istnialo u nas w ciagu dnia. A ty jak Igora bawisz?

Albo wkładam go do bujaczka i tam boksuje zabawki na pałąku, albo rozkladam kolderke na podłodze i zabawiam grzechotkami daje mu do raczki i on sobie macha, albo go zaczepiam purtajac mu itd jestem wtedy nachylona nad nim i tak zdziwiam mu albo lezy na brzuszku i tak cwiczy sobie przewracanie na boczki zamiast trzymania głowki

kurcze Igor spi juz 2h! teraz to przynajmniej moge cos zrobic...

anikaa269 masz matę, bujaczek? To dzieci lubią, rozmawiaj z Leonkiem, śpiewaj mu. Ja właśnie śpiewam Ernestowi "Ta Dorotka", a ten się uśmiecha całą buzią Oczywiście podkład leci z kompa:-P Kupię dziś hippa

No buja sie w bujaczku, tak z 20 min dopoki sie nie znudzi, wiadamo, zaczepiam go itd ale on sie szybko niecierpliwi i ryk od razu, grzechotek jeszcze nie lapie, nawet sie nimi nie interesuje, a powininen juz?

U Mnie też grzechotki Go nie interesują, a jest starszy od Leona. To chyba zależy od Dziecka. To jak się znudzi w bujaczku, to na matę, potem mu pośpiewaj, pogadaj z Nim, aż się umęczy i spać :-P

Kurcze, jakiego ja mam lenia, nic mi się nie chce!!!!

aneczka ja tez mam nadzieje ze moj dzis wroci wczesniej z roboty i jedziemy do reala po pampki ;p bo ostatnio o 21 w domu jest dopiero...

ja ze swoim na sciezce wojennej od wczoraj.... takze ciche dni nawet nie ma z kim pogadac

u mnie tez nie ma do kogo geby otworzyc. w tv nic, komp sie juz nudzi...