Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

wszystko opisałam na blogu, a wam powiem, żebyście się nie przejmowały. Kurcze no to naprawdę jest przezycie. I jak zaczynają się skórcze parte to macie taką motywację że to już niedługo, że zaraz zobaczycie swoje dziecko. Nie zapomina się o bólu, o porodzie. Po prostu jest myśl "było minęło, ale teraz jest nagroda za cały ten wysiłek" Dziewczyny trzymam kciukiu żebyście miały tak szybki poród jak ja. W książeczkę mam wpisane że pierwsza faza trwała 5 godzin :)

Ja myślę, że bóle co 5 minut w drugiej polowie ich trwania i co minutę są najgorsze. Dacie radę :)

Tak w skroci napisze urodziłam przez cesarkę chłopaka Wojtusia 27 czerwca ważył 3660 i miał 55 cm opisze wszystko pozniej na blogu pozdrawiam :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
o kolejna się rozpakowała :) gratulacje!!! :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dominika84
GRATULACJE i czekamy na streszczenie :) jeszcze tylko Gabi i juz moja kolej.. O matko :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
Dominika chyba najbardziej się stresujesz :D
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jula77
Dominika, na kiedy masz termin?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dominika84
Ja to jestem cykorem zyciowym generalnie- zadzownic do wlasnego lekarza sie boje, wiec te sprawy tym bardziej mnie przerazaja, ale jednoczesnie wiem, ze to nieuniknione i jakos byc musi :)) termin mam na 24lipca, ale lekarz powiedzial, ze na moim miejscu spoedziewalby sie ok. 2tyg wczesniej- wiadomo, ze lekarz sobie, a Tomasz i tak sam zdecyduje kiedy zechce sie pojawic na swiece, ale nocy juz ze stresu nie potrafie przespac :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jula77
To ja mam termin na 13 lipca a lekarz mowil, ze powinnam urodzic okolo 20 czerwca czyli juz jakis czas temu. Cos oni nie za bardzo sie znaja ehe. Tak wiec nie stresuj sie, bo niekoniecznie twoja kolej. Chociaz kto wie jak to bedzie... Tez troche sie boje, ale nie ma rady trzeba swoje wykonac, bo jak nie my to kto. Pocieszam sie, ze to tylko pare godzin a potem blogi spokoj. Przypomnialam sobie, ze gdy 8 lat temu juz bylo po wszystkim to smialam sie, ze chce juz od razu drugie dziecko, bo wcale tak strasznie nie bylo jak inne opowiadaly. Takze nie sugerujmy sie opowiesciami i nastawmy sie pozytywnie. DAMY RADE!
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
Dokłądnie :) to nie jest aż takie traumatyczne przezycie :) ja napewno będę starać się o synka :) tylko jeszcze nie teraz. A kobiety naprawdę wiele potrafią i jak to któraś tu napisała: ''nasze juz nie mogę znaczy, ze pociągniemy jeszcze dłuuuuuuugo'' :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
Gabi urodziła synka :)