Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-02-21 20:29
anetkap2 no ja to się zaczynam denerwować :D bo termin z usg mam na tą sobotę :D
paulinaipiotr mi też nic nie było dopóki nie poszłam do lekarza :D od tego momentu dzieją się rożne dziwne rzeczy :D
2013-02-21 20:57
na 7 marca mam termin , ale lekarz mówi ze moge przenosic na pozniej, bo szyjka sie wydłuzyla i stwardniała .. chyba ze moje łozysko mi nie pozwoli bo cos tam zaczyna świrowac tez.. z tąd pobolewa mnie brzuszek ;))
i ogolnie to jeszcze 2 wizyty maam ... za tydzien i za 2 tygodnie zeby własnie to łozysko kontrolowac .. bo jak jego stan sie pogorszy to lekarz powiedzial ze bedzie muusiał wywołac poród, zeby łozysko nie zaszkodziiło dziecku ... takze troche sie przestraszyłaaam.
2013-02-21 21:00
adelina weź Ty się za tą swoja szyjkę :D albo drugą połówkę poproś... najgorsze jest właśnie jak wszystko swoim życiem żyje:) pierwsze się rwie i skraca, a teraz ma Cię w tyłku :D no jak to tak...a te Twoje biegunki to normalna sprawa? :)
ja w sumie mam wizytę 1 marca na ktg... jakbym do tego czasu nie urodziła...