Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89

Asiu, to pakuj powoli torbę, będziesz spokojna jak będzieć mieć wszystko w jednym miejscu. Aga, daj znać jak będziesz po wizycie! :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natka20

czy wy tez teraz jecie wszystko w wiekszych ilosciach?? :) ja robie zapasu bo potem jak karmic piersia bede to dieta i koniec przyjemnosci :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiek84

natka20  ja to jem za dwie osoby na pewno. Co dwie godziny muszę coś przekąsić. Na śniadanie i obiad jem węcej niż moj facet, który trochę się ze mnie naśmiewa ale co tam. Będzie czas na diety :) po za tym to przytyłam 13 kg więc chyba nie jest tak źle

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89

Ja zawsze miałam duży apetyt, ale w ciąży to już przesada..Między konkretnymi posiłkami ciągle coś przegryzam (owoce, musli, albo jakieś orzeszki), bo inaczej umarłabym z głodu. Obrałam sobie właśnie 5 pomarańczy, skórkę zrobię kandyzowaną (przyda się na święta, jak nie będę miała siły piec babki, to chociaż skórki zjem :) a z pomarańczy wycisnę sok.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kingag85

A ja mam na odwrót. Nie mogę kompletnie nic jeść :/  po pierwsze to normalnego obiau nie zjadłam od początku ciąży bo jak widzę mięso to aż na wymioty mnie ciągnie a przed ciążą byłam typowym mięsożercą ;) Naleśniki, pierogi i mączne rzeczy mogły dla mnie nie istnieć a teraz na odwrót , a po drugie to zjem odrobinę i to co zjadłam ledwo mi się mieści w brzuchu! W weekend mąż zamówił pizze , zjadłam 2 kawałki i nie spałam calą noc :/ Aż oddychać nie mogłam tak czułam się pełna! A chciałam przed porodem jeszcze podjeść sobie bo zaraz jak urodzę to idę na dietę a tu dupa zbita.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
naticola
Ja tez wcinam duzo słodyczy;(( a będzie chłopak!!! Wiec kolejny mit obalony;))
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
naticola
Agabe ja mam tak samo! Nie moge wyczuć jak ułożona jest moja Kruszyna. Strasznie boje sie CC:(( Mam nadzieje ze mnie to nie spotka!!!
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
naticola
Monika2424 nie ma co sobie odmawiać;)) ... za 5 tyg będziesz pościć;))
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
04dinka

ciekawe co u asiek21... bo tak zawsze zaglada tu do nas a dzis cisza...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiek84
Haha widzę, że nie tylko ja się objadam. Właśnie zjedłam dużą bułkę z pasztetem, nie mogłam się oprzec a za 1,5 godz.pewnie zjem zupkę :) drugie danie zwykle jemy na kolację ok 18-19. Dziewczyny nie martwcie się na zapas CC bo jest jeszcze troszkę czasu żeby dzidzia była na swoim miejscu.