Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kingag85

Natka super że wszytko z maleństwem dobrze :)

Ja za to badanie płaciłam 27 zł .

Szosznka oj doskonale wiem co musiałaś poczuć jak ujżałaś tą krew, jak ja zaczęłam plamić w 29 to nogi się pode mną ugięły i oblały mnie zimne poty. Na szczęście u mnie to nie było nic złego. Dobrze że u Ciebie też zakończyło się tylko na strachu :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natka20

ginekolog mi powiedziala ze mała powoli dobija do 3kg :)  

tylko ja tam nie wierze w te pomiary , maszyna moze sie mylic :) 

pierwsza cora miala wazyc ponad 3kg a urodzila sie 2900 :)

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

Też wiem Natka, że z tymi pomiarami to strasznie różnie bywa. już slyszałam wiele przypadków, że naprawdę potrafili się lekarze pomylić, np przez to jak dzidziuś jest ułożony to za każdym razem może wyjść to inaczej. mnie np. moja pani dr powiedziała 2,5 tygodnia temu, że moja mała waży 2300, a w szpitalu zmierzyli 2100... więc to różńie 

 

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natka20

a te badanie to po co jest wogole robione? bo nie mialam go w pierwszej ciązy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

Monia. a ty naprawdę się oszczędzaj! bo jeśli jest lepiej jak leżysz, znaczy, że musisz odpoczywać. wiem jak czas się dłuży. ja leżę cały czas i czasem już nie daje rady z nudy, ale dzień za dniem i zawsze do przodu... trzymaj się kochana i odpoczywaj ;*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiek21

Badanie Gbs to jest badanie(wymaz) na obecność paciorkowca. Jeżeli wyjdzie on      dodatni to trzeba brać antybiotyk jakiś żeby podczas porodu dziecko się  nie zaraziło..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

Miałam to robione GBS w szpitalu i wyszło, że mam paciorkowce masę koloni i bakterie Coli... więc nie wiem, słyszałam, że dają po prostu antybiotyk, czy zastrzyk przed samym porodem, żeby maleństwo się nie zaraziło... gorzej mieć te wszystkie paciorkowce na początku ciąży... ja miałam w pierwszej, potem wyszło. też nie wiadomo, czy to nie miało wpływu na obumarcie dzidzi, teraz to już w miarę bezpiecznie. tylko ten zastrzyk dadzą. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

Monika. No troszkę tych wrażeń mam, ale już się powoli będzie wszystko mam nadzieję układać. byle dotrwać do porodu ;0) heh, z tych moich atrakcji, choć nie śmiesznych wcale, to w pierwszej ciąży całe maleństwo oplatały krwiaki, nie wiadomo skąd ;/ też trzeba było leżeć, u mnie niestety nie udało się uratować dzidzi, ale całe szczęście że u ciebie się udało to przejść!! naprawdę Monia. jesteśmy już tak daleko, że wszystko musi być dobrze!! i nie wolno nam myśleć inaczej, choć różne lęki nachodzą... 

Ja torbę już jutro będę pakować z teściowa. ale wszystko potrzebne mąż kupi w czwartek. dam mu listę i będzie hasał do apteki i rosmana... ;p mam nadzieję, że podoła... ;p 

 

no i powoli trzeba się jednak szykować... ;p 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

Ps. co do tych książek dziwczyny to u mnie identycznie!! byłam nawiedzoną czytelniczką... bez przerwy muzyka i przy książce... jednej za drugą... a teraz męczę jedną od 3 miesięcy... kompletny brak koncentracji i skupienia dopadł. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kingag85

Natka ja też w pierwszej ciąży nie miałam tego badania :) A teraz lekarz mówił ze są takie zasady że każda ciężarna musi je mieć. Mi wyszło że nie mam paciorkowca, ale jak by wyszło dodatnie to przed samym porodem zastrzyk i po strachu :)