Hej dziewczynki :)) widzę że u nas ostra debata porodowa. U mnie dalej cisza... brzuch boli i na tym tyle. Normalnie chodze taka nabuzowana, wczoraj cały dzień przepłakałam.  Już tak bardzo chciałabym urodzić.. Pierwszy  termin mam za 9 dni, drugi 20 kwietnia. Lekarz co wizytę mówił mi że urodze po świetach i guzik ;/

Większość z nas pewnie nadal. Kurcze te 8 miesięcy zleciały szybciej niż ten ostatni.

Straciłam apetyt jeszcze przed świetami objadałam się jak świnka a teraz.. prawie wogóle nie jem..

Hej. Mnie tez wczoraj caly dzien brzuch bolal, ale nic poza tym, u mnie termin na 10 kwietnia, jak sie nic nie zacznie dziac to nastepna wizyte mam na 12...Dzisiaj nic mnie nie boli :( To juz tak blisko, a im blizej tym bardziej doczekac sie nie moge. O dziwo nie boje sie, raczej jestem ciekawa jak to wyglada, cos mi sie wydaje, ze dopiero sie przestrasze kiedy zacznie sie cala akcja :D 
Bedzie dobrze, najlepiej uzbroic sie w cierpliwosc. Staram sie o tym tak bardzo nie myslec, zajmuje sobie czas obowiazkami domowymi. Boje sie sama wychodzic z domu, nie wyobrazam sobie zeby odeszly mi wody czy zlapaly mnie skurcze na ulicy :D ...

gosia jak cie zlapia skurcze to na samym poczatku beda znosne i dosc lekke takze bys dotarla do domu!! gorzej juz z wodami i pedzic z mokra pupa do domu....

czesc kobity:)

do 1w nocy mialam skurcze, spac sie nie dalo;/ a teraz spokoj. 

znowu nas zasypalo i wali tym okropnym sniegiem nadal;/

Hey !! Ja też dalej w dwu-paku  i raczej sie nie zapowiada aby było cos blizej ... zobaczymy po jutrzejszej wizycie.

Asiek tez nie mam apetyu w wogole po tych swiętach... i hormony e buzuja wczoraj sie ubuczalam jak holerka....a dzis patrzec nie moge na siebie... i ta pogoda dobijajaca

znieczulenie chyba od 350zl w gore,  drogie jest. 

nie mam pojęcia ja osobiście nie decydowałabym się na znieczulenie. Każda kobieta jest stworzona do rodzenia dzieci i musi zniesc ten ból. Poczytaj sobie o negatywach znieczulenia :)

Monika tez mialam wywolywany, bol jak cholera:/ ale my baby damy rady:) lepiej ta sume wydac na cos dla dzidzi:)