A ja posiew robiłam bo miałam leukocyty w moczu i cały czas mi skaczą , raz jest okej a za miesiac już 30-40 w moczu a może byc 4-6 czy jakoś tak ... ;) u mnie ciąża przebiega okej , tylko infekcje mam cały czas :( ale jakoś mi to nie przeszakadza , 2 miesiące leżałam plackiem bo brzuch mi twardniał cały czas i skurczyki sie robiły ale to już też mineło ;) zaczął się 7 miesiąc i jest suuuper :)

Cześć dziewczyny:) Nie wiem od czego zacząć bo tyle do nadrobienia miałam czytając wasze komentarze , chwilę mi to zajęło :P u mnie jest wszystko wporządku , cieszę się Calia za zainteresowanie moją osobą , to bardzo miłe z Twojej strony :) staram się robić ciągle coś dla siebie:) wczoraj obcięłam moje mega długie włosy po pas bo miałam ich dosyć , ciągle wypadają i były poniszczone :/ i odrosty pomalowałam na ciemną czekoladę i schodzę do brązu , mam dość czarnego:) z facetem moim to różnie bywa , szału nie ma dupy nie urywa. Pierwszy raz w życiu się wydarłam na Teściową. Jak tak dalej mnie będzie dobijać to mnie do grobu wpędzi , wrrrr. Co do mojej córci , to wszystko jest w jak najlepszym porządku :) narzekałam , że mała mnie nie kopie itp a teraz to jest normalnie rewolucja :P brzuch faluje jak tylko mała gdzieś tam się rozciąga i daje o sobie znać , wczoraj to nawet jeden kopniak zabolał:) próbowałam coś nagrać , ale jeszcze nie mogłam uchwycić, myślę że po 30 tygodniu już będzie lepszy efekt :D ja mam cały tydzień teraz luzu , dopiero 20 marca mam warsztaty te darmowe co wam pisałam , 25 marzec idę na badania z glukozą , a 27 wizyta więc tak jakoś to leci :) wczoraj i przedwczoraj kupiłam małej parę ciuszków z disneya i buciki emu na 6-12 miesięcy :D wszystko można zobaczyć w mojej galerii , mama coraz bardziej w szał wpada , a cooo:) dodałam też swoje zdjęcie z brzuszkiem , w końcu miał mi kto zrobić :) ogólnie u mnie leci cały czas do przodu. I jeszcze tam widziałam ktoś się pytał czy maleństwo jak się urodzi będzie mieć swój pokój czy coś to u nas nie :) tutaj gdzie siedzę przy biurku , biurko będzie wyniesione a mała będzie miała z nami swoje królestwo :) się trochę rozpisałam , ale postaram się być na bieżąco bo wczoraj to tylko wieczorem weszłam i dodałam zdjęcie , cały dzień nie było mnie w domu. Całuję was wszystkie :*

calia, wegług miesiączki na 13 czerwca. a według usg na 4 czerwca. a ty?

Anetii, pokaż włosy :)

ja wróciłam od tej dziewczyny, o której wam pisałam, z 2 torbami ciuszków. nawet takimi już na jesień. nie mogłam się powstrzymać. w sumie nic innego nie miała do oddania ;) zaraz będzie wielkie pranie, mąż mnie chyba wyrzuci z domu, bo komody dla małego jeszcze nie mamy, a ilość  rzeczy rośnie :) wstawię później do galerii :)

Hello, ja już po wizycie - posiew wynik ok, nic sie nie dzieje, a wmoczu znowu Leukocyty... i znowu zawrotna liczba 500 a norma do 25 :/ Dostałam jakiś lek, zobaczymy czy zadziała :) Za tydzien mocz i posiew do powtórzenia i wizyta 26 marca. Ale nic mnie nie boli to całe szczęście :) Pozdrawiam mamuśki

Happy proszę;) załóżcie sobie konta jeszcze na bobovita , podczas rejestracji jest opcja którą trzeba zaznaczyć , że chcecie dostać poradnik żywienia małego dziecka. Przyjdzie wam zupka po 4 miesiącu z długą datą ważności :D ja już mam 5 tych zupek bo zakladam konta na adresy znajomych haha ;) tylko musicie zaznaczyć , że dziecko np się urodzilo 10 marca. :P wtedy oni wyślą zupkę po 4 miesiącu :) i na bebilon załóżcie , przyjdzie wam poradnik karmienia również , próbka mleka , misiek i śliniaczek :) ja już mam po kilka sztuk tego wszystkiego , haha :)

happymommy a ile czekalas na te probki? bo ja tez mam je dostac ale jeszcze mi nie przyszly

mi próbki też jeszcze nie przyszły, a zamówiłam ze 3 tygodnie temu

Happymommy, jak ja chodzę z moim M na szkołę rodzenia to widze, że on przysypia, zwłaszcza w czwartki, kiedy jedzie tam prosto po pracy. wiem, że te zajęcia przede wszystkim są dla kobiet, ale on też powinien brać w tym udział i wkurza mnie, że tak mało się przejmuje.

u mnie akurat są tylko 4 pary, ale jak mój brat jeździł na szkołę rodzenia do szpitala to mówił, że połowa kobiet była bez facetów, a jedna przychodziła z jakąś koleżanką, nie wnikał kto to ;) także śmiało. nauczysz się oddychania, pozycji relaksujących przy porodzie, opieki nad maluszkiem :)

Mój ze mną chętnie idzie do szkoły rodzenia , dlatego że chce być przy porodzie. W sumie uważam , że ciąża to nie tylko mnie dotyczy , ale jego również , więc niech trochę się wczuje.

Mój ze mną chodzi na każde zajęcia, też chce ze mną rodzić i wczuwa się bardzo w role tatusia  na ćwiczeniach zawsze mi pomaga i ćwiczy razem ze mną :) :) Ale chodzą też kobitki same i jakoś nikt nie robi z tego powodu wielkiego halo :) Więc śmiało, można się dużo nauczyć :)

No ja niestety nie mogę chodzić na basen bo biore Luteine, a poza tym co chwila mam jakieś zapalenia...... ale gdybym mogła napewno bym chodziła :)