Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiulah

No właśnie dziewczęta ja już biorę dodatkowy wapń ponieważ ta dieta strasznie m go wypłukuje i po ostatnich wynikach krwi pani diabetlog zaleciła brać dodatkowo. Ja odrazu zauważyłam że tego mi brak bo paznokcie stały się łamliwe a pre prawie całą ciąże miałam takie szpony długie że kobiety mnie zacepiały i myślały że sztuczne. teraz mam krótkie. Ja zauwżyłam ze jeśli na czczo mam niski cukier to cały dzień jest ok a jak z rannym wysokim startuje to już cały dzień się ciągnie.

 

Kenfuszka się nie odzywa ma pełne roboty a ja mam kilka pytan do Ciebie odnośnie szpitala, zuzanka tz pewnie urodziła...dziewczyny jak to jest z tym Biezielem....

 

Mój m powiedział ze skoro ide wczesniej nie mam zabierac walizki dla małej a jak się zacznie to on mi przywiezie. Jak myślicie??

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madelka

u mnie rano cukier 80 na czczo. po sniadanku takim jak zawsze i 3j insuliny cukier 98. a spalam przez ta godzinke ;) jakos mnie tak zmogło...

teraz ściupałam kisiel kilka krakersów i pije moja 'kawe' o ile tak ją mozna w ogole nazwac ;p

kasiulah maz ma racje. lepiej dowiezc cos pozniej niz wlec to ze soba. tym bardziej ze w szpitalach jest roznie i miejsca czasem nie ma nawet na twoja zawartosc torby... mysle ze jak ci dowiezie to bedzie bardzo dobre rozwiazanie :)

putunki pani diabetolog mi tak doradzila zeby sobie dzielic i jesc wiecej wtedy. po to mam insuline zeby jej uzywac ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneczka86

madelka ale Ci dobrze, też bym zjadła i kisiel i krakersy..... cryingkasiulah Mąż ma rację, posłuchaj jego rad wink

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madelka

Aneczka juz niedlugo kochana i bedziemy wcinać bez opamietania! cheeky

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneczka86

taaaaaaa a potem turlać wink

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiulah

Ja już sie nie moge doczekać kiedy nie bede musiała jesc o stałych porach z zegarkiem w reku...i to jedzenie na noc....masakra ja nigdy nie jadłam na noc ewentualnie jabłko na wypróznienie...a teraz klade sie spac i czuje sie pelna.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madelka

dokladnie tez sie tego doczekac nie moge... nie musiec myslec ile co ma weglowodanów, zeby cukru nie bylo...

ahhhh herbatka z miodem i cytrynką! albo owocowa z cukrem...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madelka

a macie cos takiego ze jak sobie pomyślicie o drugiej ciazy i ze w niej tez bedziecie musialy stosowac diete i to od poczatku, to rezygnujecie z drugiego dziecka? ja tak czasem mam... zawsze chcialam miec dwojke ale boje sie jak to ze mna bedzie przy kolejnej ciazy.

nie wiem ile ze mnie zostanie po tej...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneczka86

Też już chcę jeść, wtedy, kiedy jestem głodna, a nie o wyznaczonej porze!!! Ja to na razie o kolejnej ciąży nie myślę, choć wiem, że jedno dziecko to za mało...  W moim przypadku, to mi musi jedno odrosnąć lub muszę mieć kogoś kto pierwszym się zaopiekuje, bo nie dość że cukrzyca to na bank znów będę musiała leżeć - taka nasza rodzinna przypadłość.... Niewydolność szyjki macicy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneczka86

putunki jakbyśmy miały normalną cukrzycę to i zapewne inne podjeście do tego. Ze wszystkim człowiek nauczy się żyć, tylko trzeba czasu. A tu każda liczy, że ten sądny dzień zakończy wszystko, choć tak naprawdę jest to jedna wielka niewiadoma.... Ciekawi mnie, czy np nie miałam wcześniej cukrzycy...? Bo tak naprawdę, to się nigdy nie badałam pod tym pkt... Jedynie w 12 tygodniu ciąży glukoza na czczo była, ale w normie 87. I nie pamiętam, żebym jakoś szczeggólnie dzień wcześniej uważała co jem...