Kurcze ja słodyczy nie jem wogole, raz na dwa miesiące mnie napadnie na snikersa lub sernik, mleka nie używam, zup śmietaną nie zabielam, skrzywienie po karmieniu dziecka ze skaza. Nie wiem o co chodzi :( dupa do podłogi przywarla i koniec! Muszę się wkoncu podnieść bo za chwilę będę potrzebować dźwigu :'(

Marysia wejdz spbie na mojego bloga. Tam sa cenne wskazowki co do odzywiania. Podejrzewam ze glodzisz organizm dlatego waga nie rusza.

Kamilko nie sledze teraz chodaka nie wypowiem sie na temat jej treningow a blog jest dobry polecam :-)

Kamilka na boso  i też mi się właśnie nogi ślizgją, pomyślę o butach

Kamila wielki szacun ze zrobilas turbo spalanie, ja wczoraj zaczelam to turba ale po pierwszej rundzie nie dalam rady, nie mam takiej kondycji,wiec od dzisiaj wracam do skalpela bo wiem ze bez problemu dam rade:) a co do diety to pomalu zaczynam wykluczac slodycze i chce sie calkowicie przezucic na ciemnie pieczywo. A i jeszcze ta woda pije ciagle gazowana ale pora to zmienic :) wczoraj zrobilam sobie tzw smoothie czy jakos tak wg ewy chodakowskiej pol banana,cale kiwi i 3/4 szkl jogurtu naturalnego powiem waz nawet dobre tylko w smaku bardzo gorzkie to kiwi wyszlo, mysle ze polowka kiwi bylaby w sam raz :) od dzisiaj zaczynam dzialac z ewka :)

Cześć :)

Kamila za Turbo podziwiam, dla mnie to spory wysiłek pewnie, nie robiłam z 5 miesięcy ;P Killer i Turbo... szczerze szybko zamiast tego częłam biegać. Obiecuję, że jak tylko skończę @ albo mi zelży to zrobię. I zobaczę jaka forma u mnie :) i na pewno Wam napiszę. 

Dziś ściągnęłam Sekret, oglądałam te ćwiczenia, powiem Wam, że jak zrobię je od a do zet jak model look czy skalpel, skalpelwyzwania ( które to dla mnie jest  lżejsze jak zwykły) to stwierdzę, że jestem niezła :D

A mogę sobie pozwolić na przebieranie w ćwiczeniach chodaka dopiero 7 miesiecy od początku! także bardzo proszę o nastawienie, że efekt, taki prawdziwy nie dzieje się  z dnia na dzień. Na szywstko się pracuje. Ale jest to przyjemnośc, to daje kopa, a potem czuejsz mięśnie kiedy podnosisz swoje dziecko, kiedy mąż głaszcze Cię po plecach.  I naprawdę można tego cholernego zwisa zredukować. 

Osobiście uważam, że i mat ai buty to podstawa, ale nadal jej nie stosuję, więc ćwiczenia typu na zgiętych łokciach pozycja a la pompki jest trudna bez obuwia. Jutro też ubiorę buty, jeśli maniek mnie z domu nie wyrzuci :D

P.s. W wszystkich serialach i filmach chodzą w butach po domu... czy to naturalne? cy moze wszyscy akurat może kończą trening?

 

Moj zestaw dziś:

jedna kromka z kiełbasą kresową ( chleb biały)

Serca z krupniku ( około 8 sztuk)

Dwie kromki chleba żytniego domowego z pasztetem

3 mace

1 piwo

 

Kamilka, żrem macę i potrafi tak zatkać, że nie jestem głodna, zawsze jem jakieś mięso, kiełbasę czy ser, tak naprawdę pewnie zmieściłam się na styk w 1000 kalorii bo samo piwo ma chyba z 300 :D

Generalnie zapomniałam jeszcze wspomnieć o jednym ptasim mleczku i żelku z witaminami :D

Sekret Pilates, to ostatnie dvd jakie wydała ewa i teraz ciągle o tym pisze, po 10 treningach mówi, że widać efekt, wg mnie nawet pewnie szybciej ;) - jak to zrobię to znaczy, że mam już jakieś mięśnie, ja ściągnęłam z torrentów, gdybyś chciała to nagram Ci na płytę i prześlę pocztą.

Chyba, że zmieści mi się przesłać gmailem. Albo przez dysk.

 

 

Co do ujędrniania, z Evelline używałam serum ujędniającego

Chłodzącego w lecie, a rozgrzewającego w zimie

Teraz miałam z ziai zwykły balsam kakaowy, bo mam za suchą skórę, na brzuch fajnie działa, ale zero walki z celulitem.

 

Generalnie polecam ten rozgrzewający, naprawdę działa jak placebo albo faktycznie działa, trzeba się do niego przyzwyczaić bo dość mocno się go odczuwa.

To kweatia mięśni chyba jeśli chodzi o te ćwiczenia na boku, ja cała siętrzęsłam na początku, aż mi żal samej siebie było i cieszyłam się, że nikt tego nie widzi ;)

Dziś zrobię sekret. Jutro już myślę, że nadam się na turbo.

 

A jeszcze słyszłam taką teorię, żeby nie przetrenować mięśni, dobrze jest własnie robić sobie przerwy jedno dwu dniowe, wtedy ponoćwidać lepsze efekty.

Hej ja juz po treningu a Wy?

Cześć dziewczyny :) Zapisałam się do klubu, żeby mi się przypadkiem nie odechciało. Nie mam zamiaru znów w wakacje jęczeć, że nie założę sspódniczki bo mam grube uda, czy coś :P Więc zaczynam pracę :)