Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-10-17 07:56
:D zwariować można :) ja już głaszcze po cichu mówiąc,,no chodź już, będzie fajnie,, :) a tu nic :) a brzuch mam tak nisko ze pipki już wcale nie widzę jak stoję wyprostowana, zanikły upławy ( a do tej pory były takie że musiałam chodzić w podpaskach bo wkładki nie dawały rady ). Poza tym nic..eh eh :D
2013-10-17 20:54
Ninia moje gratulacje :) jak się czujecie? :)
my sobie radzimy bardzo dobrze, niestety mam jakieś dziwne shizo i do małej nie chcę nikogo dopuszczać. Mam nadzieję, ze to mi przejdzie jak najszybciej, bo zwariuję. Siedzę z nią cały czas w łóżku i jak zapłacze to już jestem.