Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-04-11 11:40
Ja chciałabym móc cwiczyc rano, lub po południu, ale niestety. Z moim potworkiem się nie da :(
2013-04-11 18:12
Witajcie, ja na czas ciąży zawieszam ćwiczenia z Ewą, ale przed ciążą pilnie ćwiczyłam Turbo :) Będę Was mocno wspierać i trzymać kciuki za wytrwałość :)
2013-04-11 20:39
To my zapraszamy po ciąży i dziękujemy za wsparcie :)
2013-04-11 20:42
Oczywiście, że wpadnę po ciąży na aktywne spędzenie czasu :) Płytka jest schowana w bezpieczne miejsce i czeka na mnie.
2013-04-12 12:19
Czesc dziewczyny:)
mialam dwa dni przerwy w cwiczeniach prze ten nieszczesny okres,a dokladniej cholerny bol glowy;/...prasowania czeka mnie sterta chyba na caly dzien, no i jutro do pracy cisne od 7 do 23.
Mlody wlasnie zasnal wiec lece ze skalpelem a pozniej biore sie za prasowanie...buuu.
Milego dnia Wam zycze:)
2013-04-12 12:25
uuuu a ja nie mam za bardzo jak teraz poćwiczyć :( wieczorem nie dam rady bo u teściów będziemy, jutro urodziny cioteczki więc też nie będę miała jak :( dopiero w niedzielę się uda.
2013-04-12 12:31
ja wczoraj tez nie cwiczylam, a czy dzisiaj mi sie uda nie mam pojecia. Jak widze ile jeszcze czeka prania na mnie to mnie przeraza.
2013-04-12 12:36
2013-04-12 12:44
2013-04-12 12:48
karolcialondyn piore mniejwiecej co drugi dzien- 2 tygodnie juz pranie z utesknieniem czeka na swoja kolej ;D
Wczoraj wzielam sie za prasowanie, ale wyprasowalam 2 rzeczy i mama na skype zadzwonila. Wylaczylam zelazko, po rozmowie chcialam wrocic do prasowania i dupa, cala woda mi z zelazla wyleciala :( -cala deska do prasowania byla mokra. Musialam wszystko z deski sciagnac, wyprac i wysuszyc. Dzisiaj juz sie wzielam, bo im wiecej tego sie zbiera-tym dluzej zwlekam.