no ja gbs juz miałam w 36 tygodniu ale wynikow nie znam bo ich jeszcze nie odebrałam dopiero jak juz pojde rodzic to je na miejscu wezme:)

Śnią wam sie wasze pociechy?? Bo mnie sie dzis przysnił Hugo ze urodziłam i był bardzo długi i wyglądem jak normalne dziecko czyli nie grube, ale był taki ciężki ze nie mogłam go unieśc i głowe miał taką mega ciężka ze nie umiałam go do cyca przystawic. A jak juz przystawiłam to nie chciało mleko leciec no to do 2giego i druga piers sie "otworzyła" Wiem dziwnie to brzmi ale sutek sie tak jak by otworzył i widziałam co jest w srodku. Ciesz podobna do mleka i cos bleee czarnego no i sie obudziłam. Aaaa no i kolor włosow miał rudawo-blond. Kurcze z kąd sie biorą takie dziwaczne sny hehe

Ja gbs miałam tydzień temu, ale jeszcze nie mam wyników...

Edziara - dziwne, że nie umówią się z Tobą na cc... Co prawda mi gin powiedział, że w 37 tc się ze mną umówi, no ale powiedział, że zawsze przy skierowaniu trzeba się umówić, a jakby jednak zaczęło się dziać coś szybciej, to wtedy już ze skierowaniem na porodówkę.

Natitalka - a już myślałam, że będziesz pierwsza :P

hehehe dobry sen pyzunia  ja też miewam sny o małej i też są komiczne ;)

Edziara znam kilka dziewczyn, które miały wskazania do cc i własnie jedne mialy czekac az sie akcja zacznie i dopiero przyjechac, a inne sie umawiały na termin...ciekawe od czego to zalezy...

Mi czesto sni sie, ze wracam ze szpitala z maluchem i albo jest taki malutki ze miesci sie w dłoni albo juz taki 3-latek ;D

Dziewczyny, w sobotę rodzę. Jeszcze jestem w szoku. Mam rozwarcie a Mału urusł tylko 200 gr więc jesli nie urodzę do soboty to o 8 mam się zgłosic na oddziale. Szok

A mi się włączył syndrom wicia gniazda. Tylko jeden problem jest  - muszę leżeć :P patrzę na dom ile jest do zrobienia i szlag mnie trafia. Przy okazji mężowi się dostało, że to i tamto nie zrobione. A on kochany poszedł na zakupy i mi jeszcze róże kupił na poprawę humoru:) ma chłop cierpliwość:P ehhh te hormony... :)

a ja nawet skurczy nie miałam, nic nie czułanm żeby się zanosiło. Dobrze, że dziś poszłam bo pierwotnie miałam mieć wizyte dopiero w poniedziałek

No jaemka to będziesz chyba pierwsza:)  super! będę trzymać kciuki, dasz radę :)

jaemka no to czsu ci duzo nie zostało:) Chyba raczej na pewno zostaniesz jako pierwsza z nas szczęśliwą mamcią:) Trzymam kciukory

jaemka suuuper, zazdroszczę !!:)