Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-10-17 12:34
no i zamiast zwiedzania porodówki było zwiedzanie ostrego dyżuru przez Kaśkę. To chyba znak, że nie mam kombinować a rodzić u mnie w mieście. Tym bardziej, że szpital mam 2 km od domu.
Dziś się wreszcie dowiem, czy może szyjka już się skraca albo mam już może jakieś rozwarcie bo skurczy nadal nie czuję. Maleństwu chyba dobrze tak jak jest...
2013-10-17 12:47
a co sie stało Twojej kolezance?
MI znów wróciły te skurcze co 12min...dzownilam juz do lekarza. Kazal wziąc dwie tabletki magnezu i nospe. Jesli to skurcze przepowiadajace to przejda bo tych tabletkach jesli nie to mam sie spakowac i jechac do szpitala. W sumie to bym chciala juz pojechac, ale czuje ze to jeszcze nie teraz i ze przejdzie :)
2013-10-17 13:37
Wziełam, lekarz powiedzial ze po dwóch godzinach powinno przejsc. Minęlo póltora i sa mniej regularne, ale na sile nie straciły narazie. Poczekam godzine jeszcze. Pozycje zmieniam własnie. Zobaczymy ale tak jak pisalam, jakos tak mi sie wydaje ze to nie TO :)