Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka
No to super Jaemka, też myślę że Piotruś sporo mówi jak na swoj wiek. Czytając to co pisałaś to mojej super dlugiej listy słówek Szymka mogę dostać " ama ama" na jedzenie. Choć rzadko tak mówi ale jednak czasem się zdarzy :) No ale jeśli chodzi o "mama" to sama nie wiem czy używa tych słów świadomie.... Ogólnie nie czuję że używa tego bezposrednio do mnie. Jedynie jak czasem placze i ogólnie mu coś bardzo nie pasuje i chce się przytulić to mówi ciągiem "Mamamamamama" wtedy czasem mam wrażenie że tak mnie woła żebym go przytulila ale pownosci nie mam. A chyba bym wiedziała/czuła, gdyby tak rzeczywiscie mnie wolal? Oświećcie mnie :p
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka
Sorki za błędy ale pisze na telefonie i zmienia mi niektóre słówka :/ nam nadzieję że doczytacie się sensu :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gumisiowa

Hej dziewczyny :) dawnoo mnie tu nie było :) co u Was słychac?? natitalka może w skrócie byś napisała poniewaz nie mam zbyt wiele czasu by ogarnąc tyle wpisów Waszych :) a bardzo jestem ciekawa jak Wasze skarby i czy może w brzuszkach niektórych z Was rosną kolejne pociechy?? U mnie w skrócie : Jula skonczyła 17 listopada roczek :) tyle już potrafi od momentu kiedy ostatni raz z Wami pisałam że nie wiem od czego nawet bym miała zacząc , ale chodzi już od 10 miesiaca życia , spiewa , gada mama , tata , nasladuje zwierzątka , najlepiej wychodzi jej kon,sowa, kot i wrona wtedy jest takie kraaaaaaaaaaaaaaaaaa:D co pewnie juz wiecie kilka miesiecy temu wróciłysmy do PL i niestety szpital już zdążyłysmy odwiedzic ale na szczescie to był zwykly wirus i julka jest odpukac zdrowiutka:) wszędzie chodzi , a z wejsciem na łózko nie ma najmniejszego problemu , zabawki ją nie interesują , najlepszy jest pilot , garnki , czajnik kuchenny (oczywiscie bez wody :P ) i wiele wiele innych przyborów kuchennych:) pozdrawiam Wszystkie kochane mamy i całuje Wasze sliczne maluszki :**

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak
U nas z mówieniem tak jak kiedyś pisalam, mama, tata, baba, baaam, mumu (na krowę), kaka, papa, na dada mowi gaga, umie pokazac gdzie sa włosy, ucho, oko, usta i nos. Natitalka mysle ze to kwestia czasu, jak wszyscy ppwtarzaja ze każde dziecko rozwija sie w swoim tempie. Jedne chodza juz od 9 m inne maja na roczek połowę zębów inne duzo mowia ;). Kazde jesy wyjatkowe i wspaniałe :))))). Będzie dobrze, Ty czekasz na slowka Szymka a js na zeby kolejne haha
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak
Gumisiowa nie wiedzialam ze jesteś w pl :pp !
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

Ja też przed długi czas nie byłam pewna czy mama Piotrusia to ja czy tak sobie tylko woła ale przekonało mnie to, że wołał tak własnie jak sie obudził albo jak się gdzies uderzył. Watpię, żeby wiedział, że mama znaczy matka, rodzicielka ale na pewno wie, że mama to JA.

Sądzę, że tak samo jest u Szymka. Pewnie nie wie, że mama to mama ale na pewno jest świadom, że mamamama to TY;-)

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

Po wielu burzliwych dyskusjach, lepszych i gorszych propozycjach wreszcie decyzja zapadła - jak urodzę dziewczynkę nazwiemy  ją Emilia. A jestem przekonana, że bedzie dziołcha bo czuję się zupełnie inaczej niz z Piotrusiem;-)

Zawsze chciałam mieć synka, więc z imieniem Piotrus, nie było problemu. Decyzja zapadła zanim jeszcze został poczęty i nie było co do tego watpliwości. Byłam przekonana, że będzie syn więc imienia dla dziewczynki nawet nie wybieraliśmy. A teraz nie mogliśmy sie zgodzić - 100 propozycji a każda nie taka jak powinna ale wreszcie Emilia podoba się i mi i mężowi;-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak

fajnie jaemka ;) kurcze ja bym chciała drugie, tylko złobek nas zere dosłownie.. jak Wy poslecie dzieci do zlobka ile placicie? czy zostajecie na wychowawczym (jesli pracujecie). zastanawiam sie cy tylko my mamy taki problem czy nie jestesmy sami.., 

 panstwowym jest ciezko wiaodmo, u nas na osiedlu jest i dlatego tam posyłamy,.ale z tego co wiem to az tak duej ronicy nie ma w innych.,

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

Nie mam pojęcia jak jest ze żłobkiem w Chojnicach. Nie interesowałam się tym tematem bo miałabym o tyle dobrze, że sąsiadka z ddomu obok bawi dzieci i od września jej podopieczny poszedł do przedszkola więc planowałam ją zatrudnic. Byłam na rozmowie i dostałam propozycję pracy ale u mnie w mieście płacą takie grosze, że jak przeliczyłam koszty niani, dojazdu do pracy i zasiłku holenderskiego (bo musiałabym z niego zrezygnować) to wyszło, że pracowałabym za darmo więc stwierdziłam, że zostaję w domu.  A dwa dni później zrobiłam test i sie okazało, że jest drugie w drodze więc do pracy w najbliższym czasie nie pójde:-)

 

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka
Emilka-śliczne imię :) co do żłobka to nie mam pojęcia bo u nas nie ma żadnego. Szymon dziś sam z sobie kilka razy puścił się i zrobił po 3 kroczki :D z tym ze stawia je baaaardzo nie pewnie i wolniutko, może wkoncu ruszy niedługo :)