Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18

rozmawiamy wydaje mie sie dużo, przynajmniej staramy się dużo rozmawiać :)

wiesz my tez nie mamy na razie piaskownicy, ale jest jeszcze trochę żwiru w którym kiedyś sama się bawiłam i na razie tam sobie się bawi, z czasem mają jej zrobić piaskownice :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

muszę zapytać lokatorów czy nie mają nic przeciwko, żeby w ich piaskownicy porządki zrobić bo nie ma sensu kupować drugiej

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

ja mam wszędzie polbruk albo trawę ale za garażem jest właśnie piaskownica sąsiadów tyle, że zamiast piachu trzymają w niej opony, płytki, farby i inne pierdoły. Gdyby sie tego pozbyć to żwir nie jest problemem tyle, że ja opon przenosić nie będę.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18

no oczywiście nie bierz sie za to a oni maja dzieci ?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

A może dziewczynki mają wrodzony pociąg do wiaderek i babek z piasku dlatego waszym córkom się podoba? Może to taka przyszlościowa wizja "garów" i Piotrek nie będzie się chciał bawić? Kto to wie;-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

mają synka ale starszego o 2,5 roku od Piotrka. Chodzi do przedszkola i właściwie to go nie widuję

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18

Piotruś napewno też polubie łapetkę i grapki :)

ale skoro maja dziecko powinni tez zadbac zeby miało gdzie sie bawić przecież całego dnia w przedszkolu nie spedza

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

w przedszkolu nie ale jak tylko mają chcwilę to wsiadają w auto i jada do dziadków na wieć albo dziadkowie zabierają Go do siebie więc rzadko bywają w domu. Wczoraj też, jeden ładny dzień, myślałam, że Piotruś się pobawi z sasiadem a już o 11 dziadek przyjechal i zabrał wnuka na cały dzień więc PIotrek i tak sam siedział.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

zaraz się zaziewam...

wstawałam dziś o 6.00  razem z moim jak wyjezdzał więc niewyspana jestem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

Idę spać. Dobranoc