Najaktywniejsze:
Komentarze
2015-04-12 22:21
rozmawiamy wydaje mie sie dużo, przynajmniej staramy się dużo rozmawiać :)
wiesz my tez nie mamy na razie piaskownicy, ale jest jeszcze trochę żwiru w którym kiedyś sama się bawiłam i na razie tam sobie się bawi, z czasem mają jej zrobić piaskownice :)
2015-04-12 22:25
ja mam wszędzie polbruk albo trawę ale za garażem jest właśnie piaskownica sąsiadów tyle, że zamiast piachu trzymają w niej opony, płytki, farby i inne pierdoły. Gdyby sie tego pozbyć to żwir nie jest problemem tyle, że ja opon przenosić nie będę.
2015-04-12 22:26
no oczywiście nie bierz sie za to a oni maja dzieci ?
2015-04-12 22:27
A może dziewczynki mają wrodzony pociąg do wiaderek i babek z piasku dlatego waszym córkom się podoba? Może to taka przyszlościowa wizja "garów" i Piotrek nie będzie się chciał bawić? Kto to wie;-)
2015-04-12 22:29
Piotruś napewno też polubie łapetkę i grapki :)
ale skoro maja dziecko powinni tez zadbac zeby miało gdzie sie bawić przecież całego dnia w przedszkolu nie spedza
2015-04-12 22:34
w przedszkolu nie ale jak tylko mają chcwilę to wsiadają w auto i jada do dziadków na wieć albo dziadkowie zabierają Go do siebie więc rzadko bywają w domu. Wczoraj też, jeden ładny dzień, myślałam, że Piotruś się pobawi z sasiadem a już o 11 dziadek przyjechal i zabrał wnuka na cały dzień więc PIotrek i tak sam siedział.