Najaktywniejsze:
Komentarze
2015-10-19 14:32
kupiłam jednak wózek dla chłopaków. Aleks będzie leżał a obok może siedzieć Piotrek. Niby zbedny wydatek, siostra mnie wyśmiała, że chce 2-latka w wózku wozić ale jak dla mnie to dobre rozwiązanie. W zeszłym roku Piotrek całą zimę spędził na powietrzu a teraz jak się zrobiło chłodniej to Aleks prawie nie wychodzi na dwór, bo Piotrek jest od 3 tygodni chory. Był marudny, płaczliwy i nie spał w dzień, więc dzień był straasznie długi. W końcu jak już nie miał gorączki to, żeby nie biegał i sie nie pocił co mi się bardziej nie rozchoruje to brałam Go w spacerówce a Aleks zostawał w domu. Ale z Aleksem już nie wychodziłam bo babcia z dzikusem Piotrkiem nie zostaje bo nie daje rady.
Teraz jak będe chciała to zapakuję i jednegi i drugiego i możemy smigać;-)
Chociażby do parku, bo z dwójką byłam może 5 razy. A tak zajedziemy, Piotrka w parku wypuszcze, żeby sobie pobiegał, pobawić w ew. śniegu a w drodze powrotnej znów może jechać w wózku. Zima się skończy to wózek sprzedam a Piotrek znów będzie chodził na nogach. Tak to sobie wymysliłam i mam nadzieję, że się sprawdzi