i dlatego korzystam;-) innych atrakcji nie ma, to chociaż do cyrku się Piotrek nachodzi;-)

 

Gossiak ja dopiero dostałam recepte na żelazo do tej pory nic nie brałam.

a NO i jaemka wycłaój tego swojego Aleksa :* od cici Izy i Dziewczynek z okazji pierwszych urodzinek :*

Tak z opóźnienień. :)

My za to 29 imieninowalismy sie  (Magdaleny) przy grilu ze stałym gronem :)

Nie kazał Ci od razu brać ? Też jest żelazo bez recepty :) kiedy teraz masz usg :)?kiedy w końcu powiesz coś więcej; )?? Jak się czujecie po tym wypadku?

wczesniej nikt nic mi nie mowił, wiem ze żelazo jest bez recepty bo takie kupowałam w poprzednich ciazach ale teraz te jakies chyba mocniejsze, zreszta ja nie moge miec zadnej anemi przy CC tak ze ten... ni ewiem zreszta... mam nadzieje ze tym razem pomoze bo własnie w tamtych ciazach wcale mi nie pomagało. wiecej to znaczy? 9 czerwca mam mieć usg :)

 po wypadku jako tako. siniaki poschodziły otarcia znikneły i nic wiecej, samochod jak był rozbity tak jest dalej wcale sie zregenerowac nie chce sam... dzwonił facet z ogłoszenia ze wział by cały tyle ze mu silnik nie psauje bo on ma 1.5 a my 1.9 i sie ze**** a była nadzieja na pozbycie sie calego...

No coś więcej tzn kto tam siedzi :D. Ja też mam 9 czerwca :) a Ty Weronike rodzilas przez cc czy sn bo już nie pamiętam? Znajdzie się napewno kupiec, Łukasz też kiedyś miał wypadek, posprzedawal co się dało, już miał go oddawać na złom ale przyjechal jakiś fanatyk golfow i go wziął; ) więc wam też się uda!

Przez Cc tylko że nie była planowana, a szłam z bólami porodowymi, mialam nadzieje na SN wyszlo CC :(

Ślę spóźnione życzenia i buziaki dla Aleksa! :D też chcę ju roczek Kubusia :) a tak z innej beczki... Moje starsze dziecko robi siku i kupkę w WC :D wkoncu!!!! Nagle go olsnilo :D od trzech dni, narazie miał jedna wpadkę. Czasem woła czasem sama widzę że chce. Z każdym dniem coraz lepiej, ale się cieszę:) póki co na noc oczywiście Jeszce pielucha na wyjścia Tez ale widzę że już niedługo spróbujemy wyjść bez. Trochę mu to zajęło, prawie rok po waszych sukcesach. Mówiłam że mam uparte dziecko, drugie też się takie zapowiada :D

ooo...to super, jak już raz załapał to teraz już powinno być z górki. Zwłaszcza, że jest lato, więc nawet się zsika, a nie zauważysz tego od razu to i tak się nie rozchoruje.

U nas też siusiowy sukces, bo od 2 tyg Piotrek śpi bez pieluchy. Raz też mi nasikał, raz miał kryzys i płakał, że chce pieluchę, ale jak zasnął to mu ją zdjęłam i rano powiedziałam, że przecież spał bez. Był trochę zdziwiony, ale zadowolony i tak już zostało;-) Cieszę się z tego, bo też już myślałam, że to się nigdy nie zmieni, bo cały czas w nocy robił w pieluchę i to tyle, że musiałam wszystko przebierać. Ale wychodzi na to, że to było z lenistwa. Bo po co wstawać, skoro mogę lać w łóżku;-)

moi chłopacy śpią, mąż ma popołudniówkę, a ja mam czas na kawę;-)