Jeju jutro 1 dzien przedszkola... trzymajcie za nas kciuki ;-)

Będę trzymać;) właśnie dzisiaj rozmawiałam z przyjaciółką która jutro pierwszy raz zaprowadzi swojego 4latka do przedszkola. Po tej rozmowie odetchnęłam z ulgą że mnie to jeszcze omija w tym roku;) pewnie bym teraz siedziała i płakała...ale ja dziwna jestem;p zdecydowanie zbyt wrażliwa. W ogóle nie wyobrażam sobie tego. Tu musiałbym pomoc w szatni szymonowi się przebrać, przytulić jakby co itp tu Kuba na moich rękach bo jeszcze nie chodzi, na bank marudzacy bo taka jego natura...o nie;) Iza jak tam Twoja świeta trójca? Pewnie pełne ręce roboty bo mało cię tutaj...A ty Gosia,jak się czujesz?

Carolina, będę trzymala;-) U nas nadal ciężko. Piotrek po 3 tyg przerwie (żeby bawić się z kuzynem z Irlandii) dziś był na 4 godz. ale płakał, wręcz ryczał. Byłam jednak twarda i nie mam zamiaru rezygnować...chyba.

Jutro też pójdzie i w piątek, a potem znów tydz przerwy, bo jedziemy do Chorwacji.

18 godz  w aucie, ale mamy nocleg w Czechach, więc mam nadzieję, że chłopaki dadzą radę;-)

Myśle, że te przerwy też mają wpływ na to, że Piotrek tak kiepsko się adaptuje.Ale lato już się kończy i nie planuję więcej wyjazdów, więc mam nadzieje, że potem będzie już tylko lepiej.

Ja jutro odstawiam nela tak na 9 po lekarzu na 2-3 godz zobaczymy ;) ogólnie ok, od wczoraj dziwnie bo aż za dobrze ;) chciałabym mieć to za sobą ale chyba nie jest mi dane rodzic wcześniej ;) . Jaemka super będą wakacje :))

My po wizycie młody waży 4kg..... bez komentarza ,Nela 4 wazyla w 40tc.. szynka już miękka więc zawsze coś. Nela w przedszkolu dzieci w grupie dużo kilkoro zaplakanych;) odbieramy ją jednak ok 15 bo nie było żadnego problemu a ja jadę na ostatnie zakupy :D

ooo matko Gosiak 4 kg :))) wow!!!! bedę trzmac kciuki za Ciebie :)

 

No ja zaraz lecę po Gabi, odbieram ją narazie około 13... od 8-13, zobaczymy co dalej....

 

Natatilka ja wczoraj tez miałam stresa, ale dzisiaj rano byłam twarda, dużo jej tłumaczę... nie płakała, dała buzi i poszła, ale płaczących dzieci około 20 było w sali, widziałam jej strach.... :(

Wierzę w Nią i w siebie :)

Mam nadzieję że waga z usg się myli... ;) daj znać Carolina jak Gabi dala radę :).

4 kg!! a tu jeszcze 2 tyg;-)

Piotrek dzis kolejny raz ryczał w przedszkolu, ale podobno jak tylko wyszłam to się uspokoił i biegł so dzieci się bawić. Ja nie prowadze na rano, a od 10.00. Tak mi wygodniej, bo na spokojnie ogarnę się z Olkiem i zjedzą razem śniadanie. Przynajmniej wiem, że i jeden i drygi coś zjedli, nawet jeśli to tylko płatki, ale w pojedynkę nie chcą jeść;-)

A jak Olek w tym czasie kiedy Piotrek w przedszkolu? Spokojniejszy czy bardziej marudny, znudzony? Wow, Gosia, 4kg?! Ciekawe ile będzie miał ostatecznie. Nele urodziłaś naturalnie chyba nie?

jak przyszliśmy po Nele, babki zaczęły się śmiać, mówiąc , że nie mogą z tekstów Neli.. np chłopiec płacze, ona do niego podchodzi i mówi nie płacz bo to wstyd. :D szczerze zrobiło mi się wstyd :D

ja jutro chce Nele max o 8 odstawic żeby zjadła sniadanie tam ;).

natitalka, rodziłam sn, teraz tez będę, lekarz mówił ze moze byc latwiej.. ale nie wiem, nie chcę nawet juz myslec ;p