ojej niestety nie mam pojęcia, jeszcze nie kupowałam małemu bucików

hehe moj tez nie lubi zakupów a ja tak dawno nie bylam na prawdziwych zakupach, wszystko na szybko bo zaraz maly bedzie głodny :|

ja karmie Nutrilonem 1 jak na razie bo w sumie mam tu tylko jumbo i do wyboru albo nutrilon albo zwykłe Jumboskie. Tylko, ze ja karmie głownie piersia i tylko dokarmiam. Mały czasem zje czasem nie, ale nie ma ani zaparc ani zadnych podobnych rzeczy

Ja teraz karmię tylko piersią, bo mały nie chce już butli, ale na początku, gdy miałam mało mleka kupiłam mleko Nestle, takie w okrągłej puszcze. Koszt, około 9E za dużą puszkę. Tylko oczywiście wybrałam z żółtą banderolą z napisem "zacht". Koleżanka nim karmi swoją córcię i też jest zadowolona. Podobno po nutrilonie jej mała miała kolki i trudności ze zrobieniem kupki. Ale każde dziecko reaguje inaczej.

A ja mam dwa pytanka z innej beczułki...

Dziewczyny, jak sobie radzicie z tak krótkim macierzyńskim? U mnie jest opcja chorobowego, ze względu na przetrąconą miednicę podczas porodu ssawkowego. Po szczegóły zapraszam na mojego bloga z jedną notką (wow :D)

Gdybym nie szła na chorobowe, pewnie poszłąbym na bezrobocie.... Bo przecież 3-miesięcznego dziecka nie dam do żłobka.... A z jednej wypłaty mojego G. ciężko będzie wyżyć :/ A jak to u Was wygląda?

I jeszcze jedno... Chcę kupić takie naklejki na ścianę dla mojego bąbla. Bardzo bym chciała, żeby były z bajki "Cars". Wiecie może w jakim sklepie dostanę? Szukałam na Marktplaats itp ale nic  nie znalazłam...

ja własnie siedze na bezrobotnym do konca roku i tez ie zastanawiamy co robic. Chciala z malym siedziec do roku no ale nie da sie tez nie damy rady z jednej wyplaty a obawiam sie ze i z 2 moze byc ciezko bo dojda koszty zlobka a ja jak pojde do pracy to tylko przez agencje mnie przyjma a juz teraz samych oplat mamy ponad 1200 wiec nie wiem jak damy rade. a te nakleji moze w "intertoys" beda??

w różnych sklepach ostatnio widziałam nawet takich typu zeman...wibra...

misia wywolywalam w Kruidvacie i bylam zadowolona.

Dziewczyny uzywa/uzywala ktoras z Was kosmetykow Biodermal? (Kruidvat) W Polsce ich nie ma, tutaj troszke kosztuja, np sam zel do mycia twarzy ponad 11 euro. Zastanawiam sie czy warto kupic

acha, chyba ze tak :)

Witam Mamy z Holandii,dopiero dziś zauważyłam Wasz klubik:)Mieszkam W Hadze,moja córeczka Sara ma już prawie 10mc-y,mieszkamy tu z narzeczonym.

Chodziłam tu do położnej i tu rodzilam,nie znam wgl.holenderskiego,a w niczym to nie przeszkadzało nikomu,idzie się dogadać  po angielsku.Przez całą ciązę nie miałam zadnego badania ginekologicznego,ale ciąza przebiegala prawidłowo więc tak to funkcjonuje tu,jak dla mnie to lepiej,bo jak się nasłuchałam o rożnych badaniach w Pl,jakiś chorobach płodu i wgl,masakra jakaś.Poród miałam w szpitalu,super organizacja,nie mogę narzekać,4godz,rodzilam córeczkę,bez znieczulenia,naturalnie 4200kg:)Dobrze wspomonam czas zbrzuszkiem jak i sam poród,oraz opiekwe poporodową kraamzorg,należy tylko mieć odpowiednie ubezpieczenie,żeby pokrywało poszczególne koszty.

Pozdrawiam:)