Najaktywniejsze:
Komentarze
2014-12-20 22:17
tez tak mysle.... mam nadzieje ze mu przejdzie za kilka dni , to samo bylo z kapaniem, wrzask i ryk a teraz sama radocha i chlupanie nogami w wanience.. :)
2014-12-21 00:05
2014-12-21 00:14
Moja właśnie 2 dni temu skończyła z tym swoim wykańczającym moją osobę skokiem rozwojowym, uffff :)
2014-12-21 15:49
Mama wróciła do pracy. Mama zdążyła popracować 5 dni. Mama chora - angina i zapalenie oskrzeli (apteka 70 zł + opinia lekarza, że Wojtek ma małe szanse na nie zarażenie się). Wojtek nie śpi do 2 w nocy bo mama kaszle. Mama na l4 teraz nie pójdzie bo głupio. Yhhhhhh
2014-12-21 16:07
Basia to życzę DUŻO ZDRÓWKA :*
Moja odpukać je łyżeczką i nie mamy z tym większych problemów, ale za to zapomniała jak się obraca na brzuszek :/ a tak się cieszyłam jak się obracała...
2014-12-21 16:08
u nas ząbków nie ma, chociaż dziąsełka są już twarde i cały czas musi coś gryźć a najlepiej moje palce :P
2014-12-21 17:30
2014-12-21 17:46
uuuu Basia trzymaj sie!!!
kryzys zazegnany! dzisiejsza zupka poszla rewelacyjnie, 5 minut i ciagle otwieral dziuba, jadl az mu sie uszy trzesly :) widac byl to chimer kilkudniowy skokowo rozwojowy ;D i caly dzien od rana kreci sie jak wskazowka zegara, w prawo w lewo i ciagle z plecow na brzuch i odwrotnie :) uff
2014-12-21 18:05
Mój się czasem przekręci z brzuszka na plecy ale z pleców na brzuszek nie :(
Zębów narazie brak i nic się nie dzieje poza tym że paluszki w buzi,ogólnie tez jesteśmy na etapie skoku i mały czasem płacze bez powodu albo w nocy.Ale nie jest źle,narazie jest grzeczny podejrzewam że się zacznie jak zęby zacznął wychodzić ;/
2014-12-22 09:20
Moja starsze obracał się z pleców na brzuszek od 4 miesiaca życia, a na odrwót dopiero od 7ego.
Mlodsza natomiast od 4ego obrac się w tą i z powrotem, chociaz miewa chiwile, że nie moze z brzucjana plecy, bo jej ręka przeszkadza i się wkurza.. Najgorzej w nocy - coś jej każe się na bruch przewalic i stęka, bo nie umie wrócic i nie ma miejsca i siły, a spac tak nei chce.. No ile razy tak można, ehh ? :/ :P. No i czasem pełznie do przodu też za dnia sobie, ale jeszcze nie szczególnie daleko ;) Jak już się przemieszcza ,to własnie jak ma ochotę, to obrotami - kilka pod rząd i już poza kołdrą ;P
Basiu, zdrowia! :)