Najaktywniejsze:
Komentarze
2014-12-26 17:29
U mnie Basia to samo. I nie wiem co robic czy do lekarza czy na pogotowie juz zaraz, czy do poniedzialku poczekac. Tym bardziej, ze my chyba tu ubezpieczenia nie mamy wiec nie wiem jak z pogotowiem. A lekarz tu prywatnie
2014-12-26 17:42
Jak panujesz nad gorączką to nie ma po co lecieć na pogotowie. Ja zmuszam Wojtka by chociaż sok pił i pozwalam mu spać. Śpi już 3 godzinę teraz. Faktycznie, u nas też luźne kupki są hmm Zęba ani śladu.
2014-12-26 17:52
No wlasnie u nas tez zero zeba. Moze jakis wirus albo ta slynna trzy dniowka, aj sama nie wiem. Szkoda mi tylko, bo taki niemrawy i nic nie chce.
2014-12-26 19:08
Mój głównie śpi a jak nie śpi to patrzy się tępo na choinkę :P Po syropie a godzinkę super humoru to wtedy się bawi a potem od nowa. Właśnie wstał po 3 h, zjadł 60 ml mleka i już chce spać znowu. Gdyby tak w nocy spał... a głównie płacze przez sen. Wodę i soki pije chętnie, gorączki nie ma... też nie mam z czym jechać na pogotowie, jak akurat na polu minusowa temperatura. A to by była min 2 h wyprawa.
2014-12-26 20:17
Mój narazie nie chorował ale wszystko przed nami,zębów nie widać dziąsła ma twarde ale nic pozatym. Teraz wałkuje się z łóżeczku żeby zasnąć :)
W nocy jak dam mu ok.22 kaszy zjada 90 ml to jakoś ok.4 daje mu już mleko 90ml i o 8 rano dopiero
2014-12-26 22:45
No alex wlasnie tez ladnie spi juz i goraczka spadla
2014-12-27 15:42
Byałam z Wojtkiem na pogotowiu. Ludziiiiiiiiiiiiiii jak przed świętami w supermarkecie :O Okropieństwo. Za to Wojtek w miarę zdrowy, gardło czerwone, nic się nie dowiedziałam w sumie. A kaszle, kicha, śpi ciągle, jest apatyczny, nie chce jeść... a dziś wstał z kompletnie zaropiałym okiem. Dostałam w sumie tylko krople i maści na oko i nic więcej. Eh
2014-12-27 17:21
2014-12-27 17:24
U nas sie w miare ogarnelo. Juz nie ma gorączki jest i znowu wesoły. Ah nie wiem co to było
2014-12-27 17:53
za to u nas się zaczęło :/ od rana mała prawie cały czas płacze, nie chce nic jeść, niby jest głodna, a jak dam jej mleko to pociągnie parę łyków i jest taki płacz, że szkoda gadać :( Smarowałam dziąsła nic nie dało, zajrzeliśmy do gardła a tam czerwono :( podałam jej narazie ibum forte i czekam na jakąś reakcję. Szukam już jakiegoś pediatry prywatnie, który przyjmuje w weekendy, ale nic nie mogę znaleźć :/ a na ip mi się nie uśmiecha jechać...