ja mowilam ze mu sie udaje czasem? zobaczcie co robi dzis od rana :D

https://www.youtube.com/watch?v=XxVhPyaZLsE&feature=youtu.be

Noo, bujanko :)

Nena Antoś jest boski :)

Nena aby patrzeć jak zacznie raczkować :) mojemu się nie spieszy do tego :)

u nas z tym pełzaniem to samo :P wkurzenie od razu bo chce doczołgać się do zabawki a się od niej oddala :P

Dziś byłam zobaczyć 10 dniową córeczkę koleżanki. I mnie zatkało jaka jest malutka. A niby 4,3 kg wagi :O Ponad kilo więcej od Wojtka w tym czasie. To ja już nie wiem jak mały Wojtek był w takim razie, skoro Niny główka ledwo mi dłoń zajmuje :P

ale czas zap...ala...

Ale te Wasze dzieci ruchliwe, mój nie daje rady, ale wierzę w niego.  Póki co przemiesszcza się albo na plecach podrzucając tyłek i tak z metr wypełza na tych plecach, albo od dziś właśnie obraca się na plecy na brzuch, potem znowu na plecy i tak też z metr nawet do 2 pociągnie, a potem ląduje na środku pokoju na podłodze i woła o pomoc :D Zębów póki co u nas ani widu ani slychu. Basia a ile mial Wojtek jak się urodził ? Alex 2950 a teraz takie giganty 

Kamila u Nas pelno tych składników już za długo by wymieniać w mowie jestesmy na etapie piszczenia :D 

Aleksander wymiata strasznie... Wojtek ledwo się giba przecież, gdzie tam do stania przy meblach. Grube miesiące. Na razie gdzie go położę tam go znajdę bo średnica ruchu to w okolicach metra, może dwóch. Na razie siedzi bez podparcia i tyle...

paulla, urodził się 3 kg, teraz waży w okolicach 10,5. Zważę go w wekend :P

A co do mowy - aaaaaaa, eeeeeeeee, yyyyyy, pisk, krzyk i prrrrr i tyle :>