ja nie chce tego znieczulenia dotajesz je do 7 cm rowarcia jak masz więsze i tak już nie dostaniesz powoduję spowolnienie akcji porodu i zamiast rodzić jeszcze godzine rodzisz 3 a czasem rowarcie stanie na 7-8 cm i nie chce iść dalej  konczy sie cc . połozna też mi mowiła że mogę nie mieć sily przeć i może się to skończyć vacum lub kleszczmi a tego nie chce naj bardziej na świecie wole cc nż kleszcze !!!!!! to wole mdlec z bólu 

Ja wogole juz nigdy w zyciu sobie nie dam wbic igly w kregoslup. Bol masakryczny,..

O mamooo, jak dawno mnie tu nie było... Co tam słychać, bo ja czuję się już jak słoń. A co do znieczulenia- osobiście wolałabym go nie mieć :) zresztą pierwsze dziecko urodziłam bez i przeżyłam, więc wierzę, że teraz też nie będzie mi potrzebne :)

Ja nie mam nic przeciw zastrzykom ale to c mi zrobili jak dostalam w kregoslup to masakra. I pozatym nie dzialalo.

ponoć na klaszcze możesz się nie zgodzić... przynajmniej tak słyszałam od znajomej że mam nic nie podpisywać podczas porodu bo mogą krzywdę dzieciątku zrobic tymi kleszczami

 

no możesz ale jak dziecko utknie to moga byc inne kąplikacje i tak źle 

hymmm masakra tak źle i tak nie dobrze

No kolezance wyciagali kleszczami dziecko i ma poltora roku i dalej ma slady na glowie od kleszczy.

Ile już ważycie dziewczyny? 

67 kg... Przed ciążą 57.