Moja Kasia zaczeła naśladować kaszel co ja odkaszlne to słyszę że ona też i patrzy na mnie jaka moja reakcja będzie  z resztą tate też naśladuje

Kochane czy wasze dzieci też już starają się wymuszać płaczem? ? Wyciągam z kąpieli krzyk wycieram krzyk chce zmienić pieluchy krzyk i kopanie oszaleje on wiecznie płacze

nie no ja nie ma takiego problemu jedynie przy przebieraniu strasznie się wierci i chce uciekać

strach pomyśleć co będzie jak dzieciaczki zaczną chodzić

Iwona n8c m8 nie mów ja juz zakładam pieluche 5 min bo się wierci robi wymyki i kopie na maxa i płacze i próbuje zejść z przewijaka a na łóżku jeszcze gorzej no i ubieranie tez jest na nie i jedzenie i wogóle wszystko jest na nie mam tak od okół 2 może 3 tyg

no to masz przeboje u mnie właśnie z tym przewijaniem jest tak i strasznie płacze jak wychodzę np do kuchni i mnie nie widzi muszę wrócić po nią przynieś ją do pokoju z którego może mnie obserwować (no chyba że akurat się bawi zabawkami to nawet nie zauważy że wychodzę do innego pomieszczenia) A na spacerkach też się tak wyrywają Wam dzieci jak widzą inne dzieciaczki ?

Mój ma 3 zabka. U gory wyszedl. Czekamy az sie drugi obok wykluje. 

moj tez sie wierci i nie da pieluchy zalozyc. tez nasladuje kaszel a od wczoraj robi n nocnik :) takze teraz konsekwennie bedziemy sadzac :)

moj miał ze 2 mies temu taki czas, ze udawał ze kaszle hhihi i nas nasladował :) nauczyłam go machać rączką na "papa", jak mu sie chce to pomacha, a czasem sam od siebie podnosi rączke i lekko macha ludziom na ulicy albo wczoraj na weselu hihi

było fajnie, fabian grzeczny, było duzo dzieci ale on chyba z tych mniejjszych najlepiej sie bawił, piszczal, smiał sie, jak były przerwy  w tanczeniu, raczkował po całym parkiecie z kolega :D wszyscy go zaczepiali, a on jest taki ze usmiecha sie jak ktoś sie uśmiechnie do niego. a co dziwne  - w domu zasypia przy muzyce ale potem musi miec cisze zeby sie nie obudzic, a wczoraj byl taki zmeczony ze spał przy tej głosnej muzyce godzine i dopiero jak wyszłam z nim na dwór to sie obudził :D

a przy przewijaniu tez sie strasznie wierci, od jakiegos miesiąca. czasem przebranie go graniczy z cudem i potrzebuje pomocy męża :D

Iza juz na nocnik uczysz? u takiego maluszka to jedynie łapanie siusków bo on to napewno jeszcze nie zaczai.