powiem Ci szczerze,że nigdy na to jakos bardzo nie zwracałam uwgi. Ufałam lekarzowi. Nie ma co siedziec i szperac w necie bo to tylko stres i ni hu hu nie warte.
Andzior a wiesz że nie wiem. Wyniki były już u lekarza i nawet do głowy mi nie przyszło żeby zapytać jaki jest wynik po tym jak powiedziała że jak ok - mam zaufanie do niej. Przy najbliższej wizycie( oby nie szybko) zapytam. Choć mam zalegle szczepienie.